"Moskwa" czy "moskwa"? Ukraińcy mają własną zasadę
W Ukrainie wprowadzono nowe standardy językowe, które nie spodobają się zwolennikom Putina. Zdecydowano, że wszystkie wyrazy związane z Federacją Rosyjską można pisać małymi literami. Dzięki przyjętym zmianom tak zapisane wyrazy nie będą postrzegane jako błąd.
Moskwa
Radio Wolna Europa poinformowało o nowej, symbolicznej, decyzji, jaka została podjęta w Ukrainie. Dzięki zmianom wprowadzonym przez Ukraińską Narodową Komisję Standardów Językowych mieszkańcy Ukrainy mają oficjalne prawo, by zapisywać wszelkie wyrazy związane z Rosją małymi literami. Nie będzie to postrzegane jako błąd ortograficzny.
Co z oficjalnymi dokumentami?
"Moskwa", "Rosja", "Federacja Rosyjska", "Imperium Rosyjskie" i wszelkie inne słowa powiązane z wymienionymi będą teraz pisane wedle nowych zasad. Co ciekawe, ta sprzeczna z dotychczasowymi regułami języka zasada będzie obowiązywała nie tylko w szkole i w życiu codziennym, ale także w oficjalnych dokumentach.
Jak się okazuje, Ukraińcy i tak już od jakiegoś czasu stosują w praktyce tę regułę. Jednak do tej pory z oficjalnego punktu widzenia użycie małej litery uznawane było za naruszenie ukraińskich standardów językowych. Postanowiono więc sformalizować coś, co i tak już się działo na szeroką skalę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Brawurowy atak na froncie. Piloci Mi-8 ryzykowali życiem
O zmianę apelowała wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk, wzywając do sformalizowania "tego, co Ukraińcy już robią". Z kolei Ukraińska Narodowa Komisja Standardów Językowych umotywowała podjętą decyzję uwzględnieniem "heroicznej walki narodu ukraińskiego o niepodległość Ukrainy".
