Zażądamy zwrotu reparacji? Padła gigantyczna kwota
Czy Polska zażąda zwrotu reparacji wojennych od Niemiec? Przekonany o takiej konieczności jest poseł Arkadiusz Mularczyk. Polityk PiS podał też przybliżoną kwotę, jaką Niemcy powinny zwrócić Polsce. Suma robi wrażenie.
01.07.2021 07:55
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Prawica nie przyjmuje do wiadomości, że Niemcy stracili na naszą rzecz 20 proc. swojego przedwojennego terytorium, że reparacji i Kresów pozbawił nas Związek Radziecki" - pisze Radosław Sikorski, były szef MSZ dla tygodnika "Polityka".
Reparacje od Niemiec? "Skutki wojny Polska odczuwa do dziś"
- Bulwersująca wypowiedź. To nie Polska była inicjatorem II wojny światowej, a Niemcy. Ta część ziem zachodnich, którą zyskaliśmy, nie rekompensuje ziem wschodnich, które utraciliśmy na rzecz ZSRR - mówił w radiowej "Jedynce" poseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który skomentował słowa Sikorskiego.
Jak zaznaczył, skutki II wojny światowej Polska odczuwa do dzisiaj. - Jesteśmy gorzej rozwinięci, musimy korzystać z programów pomocowych - podkreślił polityk.
Zażądamy reparacji? Poseł PiS "przekonany". Podał olbrzymią kwotę
Pytany o kwestię noty dyplomatycznej, w której polski rząd domagałby się reparacji wojennych od Niemiec, Arkadiusz Mularczyk zaznaczył, że jest to bardzo delikatna kwestia.
- Z raportu utworzonego po wojnie wynika, że ta kwota wynosiłaby dziś 850 miliardów dolarów. Suma, którą wyliczyliśmy, jest znacznie wyższa od tej kwoty - mówił poseł PiS.
- Jestem przekonany, że tak jak Grecy, rząd polski również powinien taką decyzję podjąć (w kwestii żądania reparacji od Niemiec - red.). Oczywiście taka decyzja powinna być asygnowana przez Sejm - dodał polityk.
Konflikt Izrael-Polska. Mularczyk: w komisji panował konsensus
W progamie padło też pytanie o przyjęta przez Sejm ustawę blokującą zwrot mienia bezspadkowego, co oburzyło znaczną część polityków w Izraelu. "Procedowana zmiana ustawy w rezultacie uniemożliwi zwrot mienia żydowskiego lub ubieganie się o rekompensatę. To niemoralne prawo poważnie uderzy w stosunki między naszymi państwami" - zaznaczono w oświadczeniu ambasady Izraela w Polsce.
Poseł Mularczyk, pytany o reakcję posłów opozycji w czasie prac nad ustawą zaznaczył, że panował "pełen konsensus". - Nie zgłaszano żadnych poprawek - mówił polityk.
Jak dodał, czeka on na procedowanie ustawy przez Senat. - Trudno mówić o tym, co wróci do nas z Senatu. Pochylimy się nad poprawkami, gdy je zobaczymy - mówił Mularczyk.
Morawiecki wiceprezesem PiS? Arkadiusz Mularczyk jednoznacznie
W programie padło też pytanie o nominację premiera Mateusza Morawieckiego na wiceprezesa Prawa i Sprawiedliwości. - W mojej ocenie pan premier zasługuje na taki awans. Ten kongres jest potrzebny. Czeka nas pewna restrukturyzacja - zaznaczył polityk.
Pytany o konkrety poseł Mularczyk odniósł się do doniesień o podziale okręgów wyborczych. - Dyskusja trwa. Trzeba dążyć do tego, by proces wyborczy był jak najbardziej demokratyczny - mówił parlamentarzysta.