Zatrucie Odry. "Złożymy wniosek o ogłoszenie stanu klęski żywiołowej"
"Dzisiaj składamy wniosek o ogłoszenie stanu klęski żywiołowej" - napisała w mediach społecznościowych marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Anna Polak. Wcześniej pracownicy laboratorium w Berlinie-Brandenburgii stwierdzili w próbkach wody wysokie stężenie rtęci. Informacjom zaprzecza wojewoda lubuski, który stwierdził, że poziom rtęci jest "bardzo śladowy".
Do kwestii zatrucia Odry odniosła się marszałek Elżbieta Anna Polak. Zapowiedziała ona złożenie wniosku o ogłoszenie stanu klęski żywiołowej.
Wykryto rtęć
W swoim wpisie powołała się na niemieckie badania. Pracownicy laboratorium w Berlinie-Brandenburgii stwierdzili w próbkach wody wysokie stężenie rtęci.
Według Federalnej Agencji Środowiska rtęć jest toksyczna dla ludzi i zwierząt. Nadal nie wiadomo, czy rtęć wykryta w próbkach z Odry jest przyczyną masowej śmierci ryb - pisał portal rbb24.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Brandenburski minister środowiska Axel Vogel w wywiadzie dla telewizji rbb skrytykował politykę informacyjną Polski. - Tylko od osób trzecich i z mediów wiadomo, że na dużą skalę uwalniane są rozpuszczalniki, które mogą być odpowiedzialne za śmierć ryb. Należy zauważyć, że uzgodnione sposoby zgłaszania nie były przestrzegane, a co za tym idzie, nie dysponujemy wieloma informacjami, które powinniśmy mieć - podkreślił minister środowiska.
Z kolei Wody Polskie poinformowały, że w ciągu ostatnich dni na obszarze województwa lubuskiego odłowiono ok. 5 ton martwych ryb.
Wojewoda: poziom rtęci śladowy
- W wodach rzeki Odry na terenie woj. lubuskiego nie ma podwyższonego poziomu rtęci - powiedział na piątkowym briefingu prasowym w Gorzowie Wielkopolskim wojewoda lubuski Władysław Dajczak.
Dajczak mówił, że jedyną instytucją mogąca stwierdzić poziom rtęci w rzece na terenie województwa jest WIOŚ, który wykonał takie badania 10 i 11 sierpnia, a ich wyniki wskazują, że poziom rtęci w wodzie Odry jest poniżej dopuszczalnej normy.
- Dzisiaj wojewódzki inspektor z Zielonej Góry potwierdził, że poziom rtęci jest dużo, dużo niższy niż w ogóle dopuszczalny, a on jest bardzo śladowy - powiedział wojewoda i zaapelował, żeby nie ulegać tzw. fake newsom.
Dajczak zapewnił, że stan wody w Odrze jest pod stałym, całodobowym monitoringiem, a do mieszkańców regionu w piątek ma zostać wysłany przez RCB smsowy alert zalecający powstrzymanie się od korzystania dobrodziejstw rzeki.
Czytaj też: