Zatrucie Odry. "Złożymy wniosek o ogłoszenie stanu klęski żywiołowej"
"Dzisiaj składamy wniosek o ogłoszenie stanu klęski żywiołowej" - napisała w mediach społecznościowych marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Anna Polak. Wcześniej pracownicy laboratorium w Berlinie-Brandenburgii stwierdzili w próbkach wody wysokie stężenie rtęci. Informacjom zaprzecza wojewoda lubuski, który stwierdził, że poziom rtęci jest "bardzo śladowy".
12.08.2022 | aktual.: 12.08.2022 11:41
Do kwestii zatrucia Odry odniosła się marszałek Elżbieta Anna Polak. Zapowiedziała ona złożenie wniosku o ogłoszenie stanu klęski żywiołowej.
Wykryto rtęć
W swoim wpisie powołała się na niemieckie badania. Pracownicy laboratorium w Berlinie-Brandenburgii stwierdzili w próbkach wody wysokie stężenie rtęci.
Według Federalnej Agencji Środowiska rtęć jest toksyczna dla ludzi i zwierząt. Nadal nie wiadomo, czy rtęć wykryta w próbkach z Odry jest przyczyną masowej śmierci ryb - pisał portal rbb24.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Brandenburski minister środowiska Axel Vogel w wywiadzie dla telewizji rbb skrytykował politykę informacyjną Polski. - Tylko od osób trzecich i z mediów wiadomo, że na dużą skalę uwalniane są rozpuszczalniki, które mogą być odpowiedzialne za śmierć ryb. Należy zauważyć, że uzgodnione sposoby zgłaszania nie były przestrzegane, a co za tym idzie, nie dysponujemy wieloma informacjami, które powinniśmy mieć - podkreślił minister środowiska.
Z kolei Wody Polskie poinformowały, że w ciągu ostatnich dni na obszarze województwa lubuskiego odłowiono ok. 5 ton martwych ryb.
Wojewoda: poziom rtęci śladowy
- W wodach rzeki Odry na terenie woj. lubuskiego nie ma podwyższonego poziomu rtęci - powiedział na piątkowym briefingu prasowym w Gorzowie Wielkopolskim wojewoda lubuski Władysław Dajczak.
Dajczak mówił, że jedyną instytucją mogąca stwierdzić poziom rtęci w rzece na terenie województwa jest WIOŚ, który wykonał takie badania 10 i 11 sierpnia, a ich wyniki wskazują, że poziom rtęci w wodzie Odry jest poniżej dopuszczalnej normy.
- Dzisiaj wojewódzki inspektor z Zielonej Góry potwierdził, że poziom rtęci jest dużo, dużo niższy niż w ogóle dopuszczalny, a on jest bardzo śladowy - powiedział wojewoda i zaapelował, żeby nie ulegać tzw. fake newsom.
Dajczak zapewnił, że stan wody w Odrze jest pod stałym, całodobowym monitoringiem, a do mieszkańców regionu w piątek ma zostać wysłany przez RCB smsowy alert zalecający powstrzymanie się od korzystania dobrodziejstw rzeki.
Czytaj też: