Zacharowa z absurdalnymi oskarżeniami. Uderza w NATO
Niefortunny wpis europosła KO Radosława Sikorskiego po wybuchach gazociągów Nord Stream na Bałtyku znów został wykorzystany przez rosyjską propagandę. Rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa słowa Sikorskiego zestawiła z wypowiedzią polityka z Estonii, aby w absurdalny sposób zaatakować NATO.
08.10.2022 | aktual.: 09.10.2022 00:02
"Radosław Sikorski podziękował Stanom Zjednoczonym za wysadzenie gazociągu. Urmas Reinsalu (szef MSZ Estonii - red.) pogratulował ukraińskim specjalistom ataku na Most Krymski" - napisała Maria Zacharowa, rzeczniczka prasowa rosyjskiej dyplomacji.
Zaskakujące słowa rzeczniczki Kremla
Dalej współpracowniczka Siergieja Ławrowa ponownie oskarżyła NATO. "Morderstwa, dywersje, zniszczenia, prowokacje i fałszywe oskarżenia - ta kryminalna logika związała reżimy NATO" - stwierdziła Zacharowa, choć to ona jest jedną z urzędniczek reżimu Putina.
Radosław Sikorski 28 września skomentował na Twitterze uszkodzenie gazociągu Nord Stream słowami: "Thank you, USA". Post zilustrował zdjęciem z miejsca eksplozji. Komentarz został podchwycony m.in. przez rosyjskie media.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W kolejnych dniach ambasador Rosji przy ONZ wykorzystał internetowy wpis Sikorskiego, aby zaatakować Stany Zjednoczone. Sam Sikorski w kolejnych wpisach tłumaczył się z tych słów i ostatecznie usunął wpis ze swojego konta.
Sikorski straci stanowisko? Jest deklaracja
Radosław Sikorski może stracić jedną z funkcji w Parlamencie Europejskim. Wniosek ws. odwołania go ze stanowiska przewodniczącego delegacji UE - USA zapowiedział europoseł PiS, Dominik Tarczyński. To również echa wpisu Sikorskiego na Twitterze na temat uszkodzonego gazociągu Nord Stream.
Wiele informacji traktujących o rzekomych atakach i agresji ze strony ukraińskiej, które podają rosyjskie media, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.