Egipt przewodzi siłom stabilizacyjnym w Strefie Gazy
Egipt ma stanąć na czele planowanych sił stabilizacyjnych w Strefie Gazy, które otrzymają także wsparcie Rady Bezpieczeństwa ONZ - napisał w sobotę brytyjski dziennik "Guardian". Izraelski portal Times of Israel dodał, że w skład sił międzynarodowych wejdą wojska Indonezji i Azerbejdżanu.
Co musisz wiedzieć?
- Co się dzieje? Egipt przewodzi siłom stabilizacyjnym w Strefie Gazy.
- Gdzie będzie działać kontyngent? W rejonie Strefy Gazy, przy wsparciu Rady Bezpieczeństwa ONZ.
- Jakie państwa uczestniczą? M.in. Indonezja i Azerbejdżan zgodziły się na udział.
Egipt uzyskał nominację do przewodzenia siłom stabilizacyjnym w Strefie Gazy - podał brytyjski dziennik "Guardian". Kontyngent będzie wspierany przez Radę Bezpieczeństwa ONZ.
Udział w misji zadeklarowały także wojska z Indonezji i Azerbejdżanu. Jak wskazuje "Times of Israel", Azerbejdżan formalnie nie potwierdził jeszcze swojego wkładu.
Czy Polska jest bezpieczna? Ppłk Faliński: Trzeba mieć świadomość pewnej sytuacji
Według źródeł dyplomatycznych cytowanych przez "Guardiana", USA i kraje europejskie popierają plan stworzenia sił stabilizacyjnych z szerokimi uprawnieniami. USA zależy na tym, żeby kontyngent nie miał oficjalnego statusu sił pokojowych ONZ, działając na podobnych zasadach jak wojska wysłane wcześniej na Haiti.
Z kolei Azerbejdżan wyraził zgodę na wysłanie swoich żołnierzy do Strefy Gazy, ale nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia od władz w Baku. Jedynym krajem, który zapowiedział swój udział przy ewentualnym mandacie ONZ, jest dotychczas Indonezja.
Jakie są cele misji?
Celem sił stabilizacyjnych jest wsparcie drugiego etapu porozumienia o rozejmie między Izraelem a Hamasem. Porozumienie to weszło w życie 10 października, a jego następna część ma obejmować m.in. złożenie broni przez Hamas. Władza w Strefie Gazy miałaby zostać przekazana tymczasowej administracji palestyńskiej, a nowe siły policyjne będą wspierane przez międzynarodowy kontyngent.
Dziennik "Wall Street Journal" informował, że Egipt już szkoli palestyńskie siły policyjne w liczbie ok. 10 tys. osób, które mają być nowym wsparciem dla funkcjonariuszy w Strefie Gazy. USA planują wysłać ok. 200 żołnierzy, którzy będą operować z terytorium Izraela, nie przekraczając granic palestyńskich.