Putin zabrał głos. Oficjalnie odniósł się do ataku na most
Niedziela to 228. dzień rosyjskiej inwazji. Władimir Putin oskarżył ukraińskie służby specjalne o przeprowadzenie ataku na Most Krymski. Według przywódcy Rosji celem Ukraińców było "zniszczenie krytycznej infrastruktury Rosji". Szef Komitetu Śledczego Aleksandr Bastrykin zapowiedział wszczęcie sprawy karnej z artykułu dot. terroryzmowi. - Zidentyfikowaliśmy przewoźników. Przy pomocy funkcjonariuszy operacyjnych FSB udało nam się zidentyfikować podejrzanych pośród tych, którzy mogliby przygotować atak terrorystyczny - sprecyzował Bastrykin.
- • Kilkanaście rosyjskich rakiet spadło na Zaporoże. Miasto zostało najpierw zaatakowano późnym wieczorem w sobotę, a później ok. godz. 2 w nocy czasu lokalnego. Pociski uderzyły w dzielnicę mieszkaniową z wieżowcami.
- • Władimir Putin, jak powiadomiły rosyjskie media, podpisał dekret prezydencki, w którym powierzył odpowiedzialność za bezpieczeństwo mostu Federalnej Służbie Bezpieczeństwa. Zdjęcia satelitarne uszkodzonego mostu pokazały dwie firmy: Planet i Maxar. Rosjanie twierdzą, że w sobotę wieczorem przywrócili ruch kolejowy na Moście Krymskim.
- • MSZ Białorusi wezwało ambasadora Ukrainy w związku z rzekomym przygotowaniem ataku na białoruskim terytorium. Kijów uważa, że to może być część planu nowej prowokacji Rosji.
- • Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej poinformował, że w wyniku wybuchu zginęły trzy osoby. Moskwa podała jednocześnie, że właścicielem ciężarówki był mieszkaniec Kraju Krasnodarskiego.
W Moskwie w płomieniach stanęła wieża telewizyjna. Nagranie z pożaru udostępnił w sieci kanadyjski analityk wojskowy Michael MacKay. "Ukraińcy nazywają ją Okiem Saurona" - napisał ekspert. Informację o pożarze potwierdzają również media rosyjskie. Kolejne doniesienia mówią o iskrach wywołanych przez prace demontażowe.
Linia energetyczna, łącząca Zaporoską Elektrownię Atomową z ukraińską siecią, została naprawiona i połączenie przywrócono - powiadomił w niedzielę na Twitterze szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafael Grossi.
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy twierdzi, że kolejnych 13 składów kolejowych z amunicją ma wkrótce być wysłanych z Białorusi do Rosji. Według ukraińskiego dowództwa Moskwa negocjuje też zakup amunicji z "krajami trzecimi".
Po sobotnim wybuchu Most Kerczeński jest jednym z najbardziej strzeżonych miejsc na świecie - podaje rosyjski niezależny serwis Meduza. Jak czytamy w publikacji, obiekt jest strzeżony z ziemi, nieba, morza, spod jej powierzchni, a nawet z przestrzeni kosmicznej.
Powiązane tematy:
Prezydent Wołodymyr Zełenski podkreślił, że ciągły terror Rosji wobec ludności cywilnej Ukrainy wskazuje na niechęć, aby przeprowadzić jakiekolwiek negocjacji. Jak wskazywał, jedynymi negocjacjami, które mogą przynieść pokój, są negocjacje w sprawie zwiększenia pomocy dla Ukrainy.
- Należy przyspieszyć dostawy dla Ukrainy skutecznych systemów obrony przeciwlotniczej. Systemy obrony przeciwlotniczej, wsparcie polityczne i finansowe dla Ukrainy - to jedyne możliwe negocjacje, które mogą przybliżyć pokój - tłumaczył Zełenski.
"Rosyjskie działania destabilizujące w krajach afrykańskich nie zwalniają" - ocenił w niedzielę na Twitterze pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn.
"Kolejne dane wskazują, że Kreml przykłada do tych działań coraz większą wagę. W najbliższym czasie proces ulegnie wzmocnieniu. Na tym tle jeszcze ważniejsza zdaje się niedawna wizyta prezydenta Andrzeja Dudy w Afryce" - zaznaczył Żaryn. Dodał, że wizyta prezydenta RP oraz działania polskiej dyplomacji "są elementem przeciwdziałania rosyjskim kłamstwom i manipulacjom".
Dotychczas Kirgistan był jednym z bliskich sojuszników Kremla. Teraz stosunki między Moskwą a Biszkekiem mocno się ochłodziły. Ministerstwo obrony Kirgistanu w ostatniej chwili odwołało międzynarodowe manewry wojskowe. Wszystko za sprawą wsparcia, które Władimir Putin miał udzielił władzom Tadżykistanu, z którymi Kirgistan pozostaje w konflikcie.
Powiązane tematy:
Według Elona Muska "prawdopodobieństwo wojny nuklearnej rośnie szybko". Na wpis ten zareagował przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy Rusłan Stefanczuk.
"Wojna nuklearna jest wtedy, gdy obie strony dysponują bronią nuklearną. A kiedy broń nuklearna jednej ze stron została odebrana przez oszustwo, a osoba, która ją zabrała, grozi dziś uderzeniem nuklearnym, to nie jest to wojna nuklearna. To jest terroryzm nuklearny" - napisał Stefanczuk.
"Proces akcesji Finlandii i Szwecji do NATO jest już prawie ukończony. Prawie, gdyż do finalizacji sprawy potrzebna jest jeszcze ratyfikacja rozszerzenia przez dwa państwa członkowskie: Węgry i Turcję. Na razie Ankara i Budapeszt wysyłają sygnał, że z decyzją nie zamierzają się spieszyć, a Finowie i Szwedzi będą musieli jeszcze trochę poczekać" - pisze Jakub Majmurek.
Powiązane tematy:
"Putin oskarża Ukrainę o terroryzm? Brzmi to zbyt cynicznie nawet jak na Rosję. Niecałe 24 godziny temu rosyjskie samoloty uderzyły 12 pociskami w dzielnicę mieszkalną Zaporoża, zabijając 13 osób i raniąc ponad 50. Jest tylko jedno państwo terrorystyczne i cały świat wie, jaki kraj nim jest" - przekazał doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak.
"Ukraińskie służby przeprowadziły ekshumacje pierwszych 20 ciał w Łymaniu w obwodzie donieckim. Pochowani to cywile, w tym dzieci oraz ukraińcy żołnierze. Groby powstały podczas rosyjskiej okupacji Łymaniu. Są dwa miejsca pochówków. Liczba ciał prawdopodobnie przekroczy 200" - przekazał Mateusz Lachowski, korespondent Polsat News w Ukranie.
Prezydent USA Joe Biden i kanclerz Niemiec Olaf Scholz przeprowadzili rozmowę telefoniczną, w której omówili m.in. wsparcie dla Ukrainy.
Rozmowa trwała prawie godzinę i skupiono się na przygotowaniach do kolejnych spotkań G7 i G20, w tym dalszej reakcji na wojnę Federacji Rosyjskiej z Ukrainą i jej konsekwencje.
"Scholz i Biden podkreślili, że nadal wzywają Putina do zaprzestania działań wojennych i całkowitego wycofania wojsk z całego terytorium Ukrainy. Stany Zjednoczone i Niemcy będą nadal wspierać Ukrainę w przeciwdziałaniu rosyjskiej agresji i przywróceniu suwerenności i integralności terytorialnej oraz utrzymają sankcje nałożone na Rosję" - zaznaczono w komunikacie Berlina.
Ukraińska kontrofensywa na południu kraju zmusza Rosjan do ewakuacji z zajętych terytoriów. Jak poinformowali Ukraińcy, rosyjskie władze okupacyjne ewakuują swoje rodziny na Krym. W ostatnim czasie siły ukraińskie w obwodzie chersońskim wyzwoliły ponad 1100 km kw.
Powiązane tematy:
"Putin mówi, że za atakiem na Most Krymski stoją ukraińskie służby specjalne i wspierające ją inne państwa. Wydaje mi się, że niedługo ogłosi przemianowanie specjalnej operacji wojskowej na operację antyterrorystyczną" - ocenia dr hab. Agnieszka Legucka, ekspertka ds. rosyjskich z Państwowego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
Rosyjski dyktator Władimir Putin oskarżył ukraińskie służby specjalne o przeprowadzenie ataku na Most Krymski. Według przywódcy Rosji celem Ukraińców było "zniszczenie krytycznej infrastruktury Rosji".
Szef Komitetu Śledczego Aleksandr Bastrykin zapowiedział wszczęcie sprawy karnej z artykułu "terroryzm". - Zidentyfikowaliśmy przewoźników. Przy pomocy funkcjonariuszy operacyjnych FSB udało nam się zidentyfikować podejrzanych pośród tych, którzy mogliby przygotować atak terrorystyczny - sprecyzował Bastrykin.
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy twierdzi, że kolejnych 13 składów kolejowych z amunicją ma wkrótce być wysłanych z Białorusi do Rosji. Według ukraińskiego dowództwa Moskwa negocjuje też zakup amunicji z "krajami trzecimi".
"Rosyjskie władze poszukują dodatkowych środków do prowadzenia wojny. Prowadzą obecnie rozmowy z krajami trzecimi w sprawie zakupu pocisków artyleryjskich, moździerzowych i części do wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych" - powiadomił ukraiński Sztab Generalny w niedzielę wieczorem.
Podano również, że w ciągu doby wojska rosyjskie przeprowadziły pięć ataków rakietowych, 12 lotniczych i 30 ostrzałów z wieloprowadnicowych wyrzutni.
"Łamiąc międzynarodowe prawo humanitarne, prawa i obyczaje wojny, przeciwnik atakuje obiekty infrastruktury krytyczne i osiedla mieszkalne" - podkreślono.
Do ataku na Zaporoże, w którym - według informacji podanych w niedzielę wieczorem - zginęło 13 osób, a blisko 90 zostało rannych, Rosjanie użyli 20 rakiet, w tym manewrujących i lotniczych.
Przeciwnik ostrzeliwuje pozycje ukraińskie i cele cywilne wzdłuż linii frontu, a na kierunkach bachmuckim i awdijiwskim w obwodzie donieckim prowadzi działania ofensywne - podano w komunikacie sztabu.
Co najmniej 13 osób, w tym jedno dziecko, zginęło w wyniku rosyjskiego zmasowanego ataku rakietowego na domy mieszkalne w Zaporożu, na południu Ukrainy. Rannych jest 89 osób, wśród których 11 to dzieci. Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba apeluje o zaostrzenie sankcji i dostawy systemów obrony powietrznej.
- Cele nie miały żadnego znaczenia wojskowego. Rosja celowo atakuje, by spowodować śmierć cywilów, zniszczenia, posiać terror i strach. Celowe zabójstwo cywilów jest zbrodnią wojenną. Atakując rakietami cywilów, którzy spali w swoich domach, Rosja znowu pokazała, że jest państwem terrorystycznym - przekazał Kułeba.
Szef ukraińskiego MSZ zaapelował do Międzynarodowego Trybunału Karnego o wysłanie do Zaporoża śledczych i ekspertów. Powtórzył również swoje apele do władz USA o uznanie Rosji za państwo sponsorujące terroryzm, a także o nowe sankcje wobec Rosji, które pozbawią ją środków na finansowanie wojny.
"Nasi specjaliści w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej potwierdzają, że linia energetyczna, która została wczoraj utracona, została naprawiona i przyłączona do sieci" – powiadomił szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafael Grossi. Zaznaczył, że jest to "tymczasowa ulga" w trudnej sytuacji.
"Potrzebna jest strefa ochrony" – podkreślił Grossi i zapowiedział, że uda się do Kijowa i spotka z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Linia energetyczna została uszkodzona 8 października w wyniku rosyjskiego ostrzału terenów kontrolowanych przez Ukrainę w obwodzie dniepropietrowskim. "W efekcie doszło do całkowitego odłączenia elektrowni od prądu i konieczne było włączenie generatorów rezerwowych" – podano.
Sobotnia eksplozja na Moście Krymskim nie zakłóci trwale rosyjskich linii komunikacji, ale najpewniej utrudni na pewien czas logistykę i doprowadzi do opóźnień w transporcie żołnierzy i sprzętu na Krym - ocenił amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW). Kreml próbuje odsunąć za to odpowiedzialność z Władimira Putina i przerzucić ją na ministerstwo obrony kierowane przez Siergieja Szojgu.
Powiązane tematy:
"Ukraińcy ponownie spodziewają się dziś poważnego uderzenia rakietowego ze strony Rosji. Niestety wysoce prawdopodobnym jest, iż ponownie trafione zostaną m.in. obiekty cywilne. Mordując cywili, Rosjanie mszczą się za Most Krymski - tylko to im pozostało" - ocenia Michał Marek, szef Centrum Badań nad Współczesnym Środowiskiem Bezpieczeństwa.
Rosyjskie władze okupacyjne w Nowej Kachowce w obwodzie chersońskim, na południu Ukrainy, ewakuują swoje rodziny na Krym – powiadomił w niedzielę deputowany do rady obwodu chersońskiego Serhij Chłań.
"Z Nowej Kachowki kierownictwo władz okupacyjnych wywiozło 12 autobusów z rodzinami, rozumiejąc, że długo się tam nie utrzymają. Na razie wywożą ich na Krym" – oświadczył Chłań.
Deputowany wskazał, że jest to związane z postępami wojsk ukraińskich na południowym froncie. Jak powiedział, w obwodzie chersońskim siły ukraińskie wyzwoliły już spod rosyjskiej okupacji obszar o powierzchni ponad 1100 km kwadratowych i "nie zatrzymują się".
Przedstawiciel administracji USA John Kirby odmówił w niedzielę komentarza na temat sobotniej eksplozji, która uszkodziła rosyjski most drogowo-kolejowy na Krym.
- Tak naprawdę nie mamy nic więcej do dodania do raportów o eksplozji na moście. Po prostu nie mam nic, co mógłbym do nich dodać dziś rano - powiedział Kirby w telewizji ABC.
Jak podkreślił, wojnę z Ukrainą rozpoczął prezydent Rosji i mógłby ją dzisiaj zakończyć, po prostu wycofując swoje wojska.
Według Kirby'ego, powołując setki tysięcy rezerwistów i politycznie anektując lub przynajmniej próbując anektować cztery obwody na południu i wschodzie Ukrainy, Putin pokazuje, że nie jest zainteresowany zakończeniem wojny. - Dlatego, szczerze mówiąc, prawie codziennie kontaktujemy się z Ukraińcami i zamierzamy nadal zapewniać im pomoc w zakresie bezpieczeństwa - powiedział przedstawiciel Białego Domu.
Nawiązując do rosyjskich gróźb użycia broni nuklearnej, Kirby powiedział, że Stany Zjednoczone nie mają żadnych wskazówek, by Putin podjął decyzję o użyciu broni jądrowej na Ukrainie i tym samym nie ma powodu, aby zmienić strategiczne stanowisko USA.
Ukraiński parlament w tym tygodniu przyjął projekt budżetu państwa na 2023 rok. "45 proc. wszystkich środków trafi do wojska i na cele związane z bezpieczeństwem narodowym. Kolejne 30 proc. przeznaczamy na emerytury, programy socjalne, edukację i medycynę" - poinformował premier Ukrainy Denys Szmyhal.
Niemiecki rząd federalny przygotował kolejny pakiet pomocowy dla ukraińskich żołnierzy o wysokości 11 mln euro, który pomoże im przygotować się do zbliżającej się zimy - poinformował "Der Spiegel". Pakiet ma objąć m.in. 100 tys. kurtek i innej odzieży zimowej, 100 ogrzewanych namiotów oraz setki mobilnych agregatów prądotwórczych.
Źródła: unian.ua, ukrinform.ua, pravda.com.ua, cnn.com, bbc.com, reuters.com, PAP, twitter.com, 24tv.ua
WP Wiadomości na: