Trwa ładowanie...

Sikorski straci stanowisko? Jest deklaracja

Radosław Sikorski może stracić jedną z funkcji w Parlamencie Europejskim. Wniosek ws. odwołania go ze stanowiska przewodniczącego delegacji UE - USA zapowiedział europoseł PiS, Dominik Tarczyński. To kolejne echa wpisu Sikorskiego na Twitterze na temat uszkodzonego gazociągu Nord Stream.

Dominik Tarczyński chce odwołania Radosława Sikorskiego z funkcji przewodniczącego delegacji UE - USADominik Tarczyński chce odwołania Radosława Sikorskiego z funkcji przewodniczącego delegacji UE - USAŹródło: FORUM, fot: Jacek Szydlowski
d4jo64e
d4jo64e

Wniosek w sprawie Sikorskiego zapowiedział Dominik Tarczyński. Już wcześniej europoseł PiS był aktywny w sprawie byłego marszałka Sejmu. Pytał m.in., w trakcie specjalnie zwołanej konferencji, gdzie poseł Koalicji Obywatelskiej zarobił dodatkowe kilkaset tysięcy euro.

Tarczyński nie odpuszcza Sikorskiemu

Tarczyński o to, czy sprawa Sikorskiego ma swoją kontynuację w Parlamencie Europejskim, był pytany w TVP Info. - Jeżeli chodzi o EPP (Europejska Partia Ludowa), to wszyscy udają, że tematu nie ma. Temat jest. Będę wnioskował na tym posiedzeniu, tutaj w Strasburgu, o odwołanie Radosława Sikorskiego z funkcji przewodniczącego delegacji Unia Europejska - Stany Zjednoczone - poinformował Tarczyński.

- Będzie to niestety używane jako argument propagandy rosyjskiej. A nie daj Bóg Baltic Pipe będzie zaatakowany przez Rosję, także będzie to usprawiedliwiane rzekomym atakiem Stanów Zjednoczonych na Nord Stream 2. Bardzo szkodliwe, niebezpieczne. Pytanie dlaczego to napisał, jakie miał motywacje i co chciał osiągnąć - podkreślił europoseł PiS.

d4jo64e

Sikorki usunął wpis po lawinie krytyki

W zeszłym tygodniu w okolicach Bornholmu doszło do kilku uszkodzeń bałtyckich gazociągów Nord Stream 2 i Nord Stream 1 i do wycieku gazu. Stacje sejsmologiczne Danii, Szwecji, Polski i Niemiec zarejestrowały wstrząsy wskazujące na podwodne eksplozje.

Komentując te zdarzenia na Twitterze, były szef MSZ, europoseł PO Radosław Sikorski napisał: "Thank you, USA". W kolejnych wpisach wyjaśnił, że "uszkodzenie Nordstream zawęża pole manewru Putina".

Mimo późniejszych tłumaczeń, na Sikorskiego spadła lawina krytyki, zarówno ze strony PiS, jak i macierzystej partii. Od słów byłego szefa dyplomacji odcinał się także sam Waszyngton, a jego słowa próbowała też do swojej narracji wykorzystać Moskwa. Sikorski swój wpis ostatecznie usunął.

d4jo64e

Źródło: PAP, WP Wiadomości

Zobacz także:

Relacja z gali Herosów

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4jo64e
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4jo64e
Więcej tematów