Jechał pod prąd na autostradzie. Zginęła dwójka dzieci w Holandii

Trzy osoby, w tym dwoje dzieci, zginęły w wypadku. Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę na autostradzie w Holandii - informuje policja. Wypadek spowodował kierowca, który jechał pod prąd.

Zderzenie czołowe na autostradzie
Zderzenie czołowe na autostradzie
Źródło zdjęć: © Facebook | Brandweer voorthuizen
oprac. SB

19-letni mężczyzna jechał pod prąd autostradą A1 w Amersfoort w centralnej Holandii. Zderzył się czołowo z samochodem osobowym, w którym znajdowała się czteroosobowa rodzina, informuje policja.

"Na miejsce natychmiast przybyły służby ratunkowe, a pierwszą pomoc zapewniły dwa mobilne zespoły medyczne. Pomoc zaoferowali także świadkowie, którzy byli na miejscu zdarzenia" – czytamy w komunikacie policji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W wypadku zginęła dwójka dzieci w wieku 12 i 14 lat, a trzecią ofiarą jest sprawca wypadku. Rodzice zmarłych dzieci znajdują się w szpitalu. Jak podał rzecznik policji, ich stan jest "bardzo poważny".

Policja wszczęła dochodzenie w celu ustalenia okoliczności wypadku.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/3] Źródło zdjęć: © Facebook | Brandweer voorthuizen

Czytaj także:

Źródło: pap/facebook

Źródło artykułu:WP Wiadomości
zderzenieholandiaśmierć
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (171)