Wystarczyłby jeden ruch prezydenta. "Andrzej Duda jest zażenowany sytuacją wokół Trybunału"

W politycznych kuluarach pojawił się zaskakujący pomysł, jak rozwiązać pat wokół Trybunału Konstytucyjnego. Co ciekawe, o tym scenariuszu - w którym główną rolę odegrałby prezydent - zaczęli mówić i politycy PiS, i przedstawiciele opozycji. Wystarczyłby jeden ruch Andrzeja Dudy.

Wystarczyłby jeden ruch prezydenta. "Andrzej Duda jest zażenowany sytuacją wokół Trybunału"Prezydent domaga się zakończenia sporu w TK
Źródło zdjęć: © East News | Wojciech Strozyk/REPORTER
Michał Wróblewski
620

Tym ruchem byłoby wycofanie wniosku z Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego ustawy o Sądzie Najwyższym, którą na początku roku uchwalił Sejm. Ustawę poparło PiS, a od głosu - co ciekawe - wstrzymali się parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej, PSL i Lewicy.

Ustawa ta - przenosząca sądownictwo dyscyplinarne z Izby Odpowiedzialności Zawodowej SN do Naczelnego Sądu Administracyjnego i zmieniająca tzw. test bezstronności sędziego - miała doprowadzić do odblokowania pieniędzy z KPO przez Komisję Europejską.

Ale nieoczekiwanie dla PiS ustawy nie zaakceptował prezydent, zgłaszając do niej swoje wątpliwości konstytucyjne (szerzej o sprawie pisaliśmy TUTAJ). Dlatego też Andrzej Duda skierował ustawę do TK. W konsekwencji ustawa nie weszła w życie, ponownie blokując możliwość uzyskania unijnych środków przez Polskę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poseł po słowach Błaszczaka: "Wzywam szefów polskiego wojska"

PiS i PSL mają pomysł dla prezydenta

TK ma rozstrzygnąć o konstytucyjności ustawy o SN 30 maja. Szkopuł w tym, że w Trybunale trwa konflikt - część sędziów podważa legitymację obecnej prezes TK i domaga się jej odwołania. Dlatego Julia Przyłębska ma problem ze zwołaniem pełnego składu sędziów TK (a taki jest konieczny do wydania orzeczenia ws. ustawy o SN).

PiS z tego powodu jest wściekłe, dlatego w kuluarach w ostatnich dniach pojawił się pomysł, który mógłby rozwiązać sytuację. A jest on prosty: Andrzej Duda wycofuje wniosek z TK i podpisuje ustawę o SN. Ewentualnie kieruje ją do TK ponownie, ale w trybie kontroli następczej - co oznaczałoby, że ustawa mogłaby obowiązywać.

Co ciekawe, taki pomysł zaczął krążyć wśród polityków PiS w Sejmie, a podchwycili go posłowie opozycji. Mówił o nim m.in. prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. - Lepiej byłoby, gdyby prezydent Duda wycofał swój wniosek z Trybunału Konstytucyjnego. Jeśli TK się nie "odkłócił", mija kolejny miesiąc i nie ma rozstrzygnięcia, to prezydent ma pełne prawo, żeby wniosek wycofać. Potem prezydent może ustawę podpisać i następczo skierować [do TK]. Chciałbym, żeby prezydent Duda pochylił się nad tym pomysłem - stwierdził lider ludowców.

Pałac nie akceptuje pomysłów PiS. Rządzący nadal mają problem

Zweryfikowaliśmy w Pałacu Prezydenckim, czy pomysł wycofania wniosku z TK przez Andrzeja Dudę jest w ogóle brany pod uwagę. Odpowiedź? Nie. I to stanowcze "nie". - Nie ma przesłanek, żeby pan prezydent miał to robić. Wątpliwości konstytucyjne wobec ustawy o Sądzie Najwyższym nie zniknęły, a co więcej, nie mamy nawet gwarancji, że po wejściu w życie tej ustawy Komisja Europejska odblokuje środki unijne dla Polski - mówi nam bliski współpracownik głowy państwa.

Poza tym - jak mówią nasze źródła - nie ma możliwości prawnych na wykonanie takiego ruchu. - Na wycofanie wniosku z TK jest już za późno - mówi nam ekspert związany z obozem władzy.

Jak słyszymy nieoficjalnie w Pałacu Prezydenckim, Andrzej Duda jest z jednej strony zdenerwowany, a z drugiej - zażenowany trwającym konfliktem w Trybunale Konstytucyjnym.

Niektórzy politycy obozu władzy - na czele z posłami Suwerennej Polski Zbigniewa Ziobry - wzywali prezydenta publicznie, by zaangażował się w rozwiązanie sporu w TK. Jak ustaliliśmy, nie należy się jednak spodziewać ze strony Andrzeja Dudy więcej niż apelowania o "odkłócenie" się.

- Prezydent nie zamierza bezpośrednio wpływać i naciskać na konstytucyjny organ, jakim jest TK. Ta sprawa musi zostać rozwiązana przez sam Trybunał - słyszymy w Pałacu Prezydenckim.

Według naszych informacji, Andrzej Duda jest także sceptyczny wobec pomysłu PiS dotyczącego nowelizacji ustawy o TK, która miałaby zmniejszyć pełny skład Trybunału z 11 do 9 sędziów. - To prowizoryczne rozwiązanie, niedotykające istoty problemu - mówił publicznie szef gabinetu głowy państwa minister Paweł Szrot.

Co więcej, PiS o wniesieniu do Sejmu nowelizacji ustawy o TK nie uprzedził prezydenta. A to wywołało zdziwienie w Pałacu.

Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Spotkanie w kuluarach. Tak przebiegła wizyta Dudy w Waszyngtonie
Spotkanie w kuluarach. Tak przebiegła wizyta Dudy w Waszyngtonie
Putin opublikował przesłanie. Mówił o "szybkich zmianach na świecie"
Putin opublikował przesłanie. Mówił o "szybkich zmianach na świecie"
Pogoda na niedzielę. Mogą przydać się parasole
Pogoda na niedzielę. Mogą przydać się parasole
Grecja pod śniegiem. Burza Coral daje się we znaki
Grecja pod śniegiem. Burza Coral daje się we znaki
Franciszek przygotował się wcześniej. Mówił o szczegółach dokumentu
Franciszek przygotował się wcześniej. Mówił o szczegółach dokumentu
Coroczne przemówienie Orbana. Wspomniał o Ukrainie
Coroczne przemówienie Orbana. Wspomniał o Ukrainie
Wojska USA w Polsce. Prezydent Duda o szczegółach
Wojska USA w Polsce. Prezydent Duda o szczegółach
Tusk po spotkaniu Duda-Trump. "Nie ma się z czego śmiać"
Tusk po spotkaniu Duda-Trump. "Nie ma się z czego śmiać"
Duda o relacjach z USA. "Dawno nie było tak dobrych czasów"
Duda o relacjach z USA. "Dawno nie było tak dobrych czasów"
Trump powiedział Dudzie, że przyjedzie do Polski
Trump powiedział Dudzie, że przyjedzie do Polski
Lawina komentarzy po spotkaniu Duda-Trump
Lawina komentarzy po spotkaniu Duda-Trump
Wyniki Lotto 22.02.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 22.02.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto