Miażdżący wynik PiS. Nabrali wody w usta. Za miesiąc byłaby katastrofa
Opozycja zrobiła show, natomiast my świadomie nie byliśmy obecni na tym wydarzeniu. Dlatego wynik i tak jest dla nas dobry - przekonuje w rozmowie z WP poseł Paweł Rychlik (PiS). Dla takich jak on Wieruszów to matecznik poparcia. Tymczasem podczas prawyborów wbrew ostatnim sondażom KO uzyskała tam lepszy wynik niż PiS.
18.09.2023 | aktual.: 18.09.2023 16:13
Lokalni działacze Prawa i Sprawiedliwości zapewniają, że mimo przegranych prawyborów w Wieruszowie (woj. łódzkie) w tych prawdziwych wyborach, czyli 15 października, swoje głosy zbiorą. Trudno było jednak znaleźć odważnych do skomentowania porażki, jaką dla partii był wynik. Prawo i Sprawiedliwość zajęło drugie miejsce i dostało 32 proc. głosów. Niespodziewanie Koalicja Obywatelska zdobyła 34 proc. głosów.
Sprawy nie chciał komentować Paweł Pakuła, nominalnie przewodniczący komitetu terenowego Prawa i Sprawiedliwości. - Może niech skomentuje ktoś ważniejszy - odparł.
- A co się stało? Pewnie wygraliśmy. Nie? Ja byłem w kościele. W rozmowach z wyborcami mam zupełnie inne sygnały. Raczej wygramy - powiedział nam inny z lokalnych działaczy. Kolejny rozmówca wskazuje, że do skomentowania najbardziej nadaje się poseł Paweł Rychlik, który w właśnie w Wieruszowie "najbardziej walczy i wywiesza swoje plakaty".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prawybory Wieruszów. "Nas tam nie było, wynik niemiarodajny"
- Wynik w Wieruszowie jest niemiarodajny, ponieważ nasz komitet nie był obecny na tym wydarzeniu. Jak na show, które zrobiła opozycja, nasz wynik 32 proc. i tak uważam za dobry - mówi WP Paweł Rychlik, poseł PiS a w październikowych wyborach kandydat tej partii w okręgu 11., gdzie znajduje się Wieruszów. 36-letni polityk przekonuje, że czym innym będą prawdziwe wybory, kiedy w Wieruszowie nie będzie już znanych polityków opozycji, zagrzewających do głosowania.
- To trochę taki festyn, gdzie obiecać można wszystko. Rzeczywiste nastroje są inne. W rozmowach z mieszkańcami, kiedy roznoszę ulotki, nie spotykam się z głosami krytyki, które wskazywałyby na naszą przegraną. Wyborcy chwalą inwestycje finansowane z Polskiego Ładu - mówi polityk.
Wylicza: "8 mln zł na drogę w Wieruszów-Czastary, 2,8 mln na budowę targowiska w mieście Lututów, budowa kanalizacji w gminie Pątnów". - To są takie inwestycje nie do pochwalenia się w telewizji, ale zmieniają życie w małych miejscowościach - mówi dalej poseł.
- Jedyne co autentycznie pokazały prawybory, to mocny podział wyborców. Jak ktoś popiera PiS, to nie przekonasz do zmiany zdania. Jak popiera opozycję, to smaruje osiem gwiazdek na plakatach rządzących polityków. Nigdy tu nie było takich emocji i pewnie tak samo jest w całej Polsce - komentuje w rozmowie z WP sprzedawca z lokalnego sklepu spożywczego.
Czym są prawybory w Wieruszowie? Tak głosuje "Polska w pigułce"
Gmina Wieruszów organizuje swoje prawybory po raz trzeci. Organizatorzy wydarzenia opisują, że głosy lokalnej społeczności (14 tys. mieszkańców) odwzorowują sympatie na poziomie ogólnopolskim. Podczas prawyborów w 2019 r. PiS uzyskał 46-procentowe poparcie a KO 23-procentowe. Później w wyborach parlamentarnych wyniki były podobne - odpowiednio: 45 i 20 proc. Stąd określenie, że Wieruszów to "Polska w pigułce" i pomysł, że prawybory to prognoza przed właściwymi wyborami, które odbędą się 15 października.
Podczas prawyborów w ostatnią niedzielę nie obowiązywała cisza wyborca. Przy domu kultury, gdzie odbywało się głosowanie, swoje stoiska zorganizowało kilka komitetów wyborczych. Głosowano na poszczególne partie, a nie listy z ich kandydatami. Uprawnionych do głosowania było 11,1 tys. osób, w głosowaniu oddano 2110 głosów ważnych.
W miasteczku pojawili się politycy z pierwszych stron gazet m.in.: Radosław Sikorski, Cezary Tomczyk i Dariusz Joński z Koalicji Obywatelskiej, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz i przewodniczący Polski 2050 Szymon Hołownia. Nie udało nam się skontaktować z Marcinem Przydaczem (minister w kancelarii prezydenta i kandydat z okręgu na liście PiS), który pojawił się na prawyborach jako jedyny reprezentant Zjednoczonej Prawicy.
Wyniki prawyborów w Wieruszowie skomentował już przewodniczący PO. "Cieszycie się z wygranych prawyborów w Wieruszowie? To od teraz przez miesiąc pracujecie dwa razy więcej, trafiacie dwa razy celniej, kochacie wyborców jeszcze mocniej. Bo ta wygrana to znak nadziei, nie gwarancja zwycięstwa. Wszystko w naszych rękach!" - napisał na Twitterze Donald Tusk.