Polska"Wykorzystywanie zmarłego brata jest podłe i haniebne"

"Wykorzystywanie zmarłego brata jest podłe i haniebne"

"Niech PiS przedstawi program gospodarczy i przestanie podpierać się zmarłym prezydentem", "wykorzystywanie wizerunku zmarłego brata, dla własnych egoistycznych celów, uważam za rzecz podłą i haniebną" - oskarżają Internauci w komentarzach o nowym spocie PiS. Recenzje wystawione przez Internautów spotowi nawiązującemu do katastrofy smoleńskiej, okazały się w większości nieprzychylne. W opinii Internautów, spot niepotrzebnie wykorzystuje pamięć o zmarłych. Zwracali na to uwagę również Internauci przychylnie nastawienie do Prawa i Sprawiedliwości.

"Wykorzystywanie zmarłego brata jest podłe i haniebne"
Źródło zdjęć: © PAP

04.04.2011 16:43

Ponad 1,6 tys. komentarzy Internautów pojawiło się pod opublikowaną w Wirtualnej Polsce informacją o nowym spocie PiS, kończącym się hasłem "Dokończymy jego dzieło". Większość komentujących nie skupiła się jednak na samym spocie, ale na politycznych antypatiach. Liczebnie przeważały komentarze przeciwników Jarosława Kaczyńskiego. Większości komentujących spot nie przypadł do gustu. Może to być odzwierciedleniem w opinii większości Polaków. Według badań przeprowadzonych przez CBOS w lutym bieżącego roku, 84% osób twierdzi, że publiczne uroczystości związane z upamiętnianiem ofiar katastrofy smoleńskiej są elementem gry politycznej. Oznacza to, że taką opinię wyraża również część wyborców Prawa i Sprawiedliwości. Być może dlatego grupa Internautów broniąca zwykle PiS, zrezygnowała z komentowania spotu lub skupiła się w komentarzach na krytykowaniu rządu.

- Cenię prawdomówność, prawdę, odwagę i wytrwałość do wyjaśnienia spraw trudnych. Pan Jarosław zawsze dąży do poznania prawdy. Jego wypowiedzi są jasne, rzeczowe. Nie zmienia zdania w zależności od okoliczności. Cenię go za patriotyzm, za miłość do ojczyzny. Nie unika spraw trudnych, niewygodnych. To wielki polityk, wspaniały człowiek - twierdzi Internauta Korneliusz.

- No to masz zapewnione zatrudnienie u Jarosława Kaczyńskiego jako jego tłumacz i będziesz nam wyjaśniał co prezes miał na myśli, bo dotychczasowi jego tłumacze jakoś nie potrafią znaleźć zrozumienia wśród słuchaczy, a jedyne co uzyskują to wesołość wśród nich. Ja osobiście dużo się uczyłem, ale trudno mi zrozumieć te pokrętne i ziejące fałszem wystąpienia Twego guru, a co dopiero mają powiedzieć ludzie bez odpowiedniego przygotowania - odpowiada Internauta Katon.

Spot gra na emocjach

Nawiązywanie do katastrofy w rozpoczynającej się powoli kampanii wyborczej spotkało się z negatywną reakcją Internautów. W rok po tragedii, temat katastrofy smoleńskiej jest w opinii wielu komentujących męczący. Przejawia się to nie tylko w komentarzach Internautów, ale również w badaniach opinii, według których tylko 2% Polaków zamierza wziąć udział w oficjalnych, zbiorowych uroczystościach mających uczcić pamięć ofiar katastrofy. 45% badanych przez CBOS uczci pamięć ofiar, ale tylko prywatnie. 51% osób twierdzi, że nie uczci pamięci ofiar katastrofy. Być może powodem złego odbioru spotu jest chęć zachowania pamięci ofiar w sferze prywatnej.

- Byłoby lepiej dla ś.p. byłego prezydenta Polski Lecha Kaczyńskiego, gdyby Jarosław Kaczyński zostawił go w pokoju. Ciągłe wzywanie brata do raportu (apelu) budzi refleksje, a te dla Lecha Kaczyńskiego niestety nie są korzystne. Pamięć ludzi jest jeszcze świeża. Przypominanie rzekomych dokonań tragicznie zmarłego prezydenta budzi negatywne uczucia wielu Polaków, źle był także oceniany poza Polską - pisze Internauta Ert.

- Właśnie obejrzałem ten spot i muszę przyznać, że ludzie którzy sklecili ten filmik, są mistrzami w swoim fachu. Najbardziej podobał mi się lekko sugestywny uśmiech prezydenta Rosji oraz wspólna przechadzka premiera Polski i Rosji."Dokończymy jego dzieło" zasługuje na Oskara, o ile zaczną rozdawać nagrody w kategorii "najbardziej sugestywna reklama". Najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że w Polsce słowo rodzina coraz mniej znaczy. Wykorzystywanie wizerunku zmarłego brata, dla własnych egoistycznych celów, uważam za rzecz podłą i haniebną. Nasz św. pamięci prezydent Lech Kaczyński nie zasłużył sobie na takie traktowanie, zwłaszcza ze strony własnego brata, wstyd - twierdzi Internauta Symeon.

- W jakim celu umieścił pan prezydenta Rosji z uśmiechem na twarzy? Czy ktoś się po katastrofie śmiał? Czy Rosjanie tańczyli na ulicach i się cieszyli? Jest pan bezczelnym prowokatorem - oskarża Internauta Tiger. Przekaz dla "twardego elektoratu"?

Komentujący Internauci często zwracali uwagę, że dzieło wspominane w spocie jest dla nich niezrozumiałe. O osiągnięciach prezydentury Lecha Kaczyńskiego pisali tylko proporcjonalnie nieliczni obrońcy.

- Chciałbym wiedzieć jakie dzieło rozpoczął były Prezydent? Tak naprawdę, dla prostego Polaka, kto mi to wytłumaczy? Jak czytam spoty typu namaszczenia go przez Boga, to robi mi się niedobrze, dlaczego w tym narodzie jest tyle ciemnoty? Stało się, minęło, należy żyć dalej i myśleć o tym żeby nam Polakom żyło się lepiej, żeby młodzi wykształceni ludzie nie musieli wyjeżdżać z kraju za chlebem - komentuje Internauta Jasia.

- O jakie to dzieło chodzi? Może by tak jaśniej się Jarosław Kaczyński wysławiał, bo z pustosłowia jest znany nie od dziś - pisze Internauta Aja.

- Ciężko będzie dokończyć dzieło po tym co zrobiło PO. Bezpieczeństwo energetyczne kraju, o które tak walczył Kaczyński, od roku jest w ruskich rękach. Polityka równego traktowania wszystkich państw Unii została zniweczona, znowu jesteśmy ogonem Unii. Strach pomyśleć, jeśli polskim przewodnictwem w Unii będzie sterowało PO - broni spotu Internauta Zryuio.

- Można to nazwać kolejną prowokacją, jeszcze chwila a znów będzie spór o to, kto jest spadkobiercą po spuściźnie Lecha Kaczyńskiego, czyli nic nowego. PiS jako partia, powinien zachęcić wyborców do głosowania na nich, ale wolą wybrać drogę bezsensownej walki z PO, którą i tak przegrywają - co widać w sondażach - zauważa Internauta Rozek.

Polacy mają dosyć katastrofy?

Tak, skończmy! 10 kwietnia wyłączmy telewizory. I nie włączajmy ich dopóki wszelki ślad po katastrofie pod Smoleńskiem nie zniknie z mediów! - twierdzi Internauta podpisujący się nickiem Zmęczony Widz.

- Jakie dzieło? Może PiS zacznie prowadzić normalne rozmowy na temat gospodarki, przyszłości Polski i Polaków i przestanie podpierać się zmarłym prezydentem, który praktycznie nic dobrego nie zrobił. PiS zapomniał, że rządził w czasach wzrostu gospodarczego na świecie i nic dobrego nie zrobił. Były tylko puste hasła i nagonka Ziobry. Dosyć już haseł. Czas do roboty panowie. Przedstawić rzetelny program gospodarczy naprawy, co jest złe. Przedstawić projekty reform i co one przyniosą. Jak tak czytam polityków, to tylko rzucają hasła. Ciekawa jestem jakby ich pozbawić stanowisk i przywilejów i niech zaczną pracować jak zwykli ludzie. Może trochę ich oświeci rzeczywistość - pisze Internautka Bara.

Pokaż, jak wyglądają przygotowania do obchodów rocznicy katastrofy smoleńskiej w Twojej miejscowości! . Opublikujemy Twoje zdjęcia w naszym serwisie.

Zobacz także
Komentarze (246)