Wybory 2020. Senatorowie na tropie pakietów wyborczych

W posiedzeniu senackich komisji ws. ustawy o wyborach prezydenckich 2020 wzięli udział przedstawiciele Poczty Polskiej oraz Państwowej Komisji Wyborczej. Senatorowie dopytywali ich, co dzieje się obecnie z przygotowanymi pakietami wyborczymi.

O ile karty do głosowania stały się nieważne po rezygnacji kandydatki Koalicji Obywatelskiej Małgorzaty Kidawy-Błońskiej i zgłoszeniu do wyborów Rafała Trzaskowskiego, o tyle karty z instrukcjami czy koperty można byłoby wykorzystać w kolejnych wyborach. Według omawianej ustawy powinny one znajdować się w dyspozycji Poczty Polskiej.

Jej przedstawiciele, obecni podczas obrad, kilkukrotnie odmawiali odpowiedzi na to pytanie, powołując się na tajemnicę handlową. Wiadomo, że jej pracownicy zajmowali się pakowaniem wydrukowanych przez Polską Wytwórnię Papierów Wartościowych pakietów. Przedstawiciele Poczty powtarzali, że w tej chwili nie jest ona w posiadaniu pakietów wyborczych i nie wie, gdzie się one znajdują. Odsyłała po te informacje do PWPW, Ministerstwa Aktywów Państwowy lub MSWiA.

Obecny podczas obrad przedstawiciel MSWiA stwierdził, że ten resort w ogóle nie był do tej pory zaangażowany w przygotowywanie wyborów. Przedstawicie PKW stwierdził, że pakiety te nigdy nie trafiły do biura wyborczego. W ten sposób wysiłki senatorów spełzły na niczym i w dalszym ciągu nie wiadomo, co stało się w wydrukowanymi pakietami wyborczymi. Ostatecznie komisja zdecydowała, że zwróci się z pytaniami o pakiety wyborcze do Ministerstwa Aktywów Państwowych

Projekt wyborów hybrydowych, częściowo korespondencyjnych, a częściowo w lokalach wyborczych, zakłada, że pakiety wyborcze trafią do magazynów poczty za pośrednictwem PKW. W momencie powstania tego tekstu obrady komisji jeszcze się nie zakończyły.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl*