Wybory 2020 r. Władysław Kosiniak-Kamysz: Wakacje w Polsce miarą patriotyzmu
Władysław Kosiniak-Kamysz, kandydat PSL w wyborach 2020 r., zachęcał wyborców, żeby tegoroczne wakacje spędzali w Polsce. Odniósł się również do "Tęczowego Disco". "Organizowanie tego typu happeningów, szczególnie w taki dzień, jest kompletnie niepotrzebne. Ja jestem przerażony skalą wrogości, jaka następuje w Polsce, skalą podziałów" - stwierdził.
12.06.2020 | aktual.: 12.06.2020 16:54
Wybory 2020. Władysław Kosianiak-Kamysz: wakacje w Polsce
Kandydat Polskiego Stronnictwa Ludowego w wyborach 2020r. w piątek był na Mazurach. Podczas konferencji prasowej w Giżycku stwierdził, że spędzenie tegorocznych wakacji w Polsce jest patriotycznym obowiązkiem:
- W tym roku wakacje spędzamy w Polsce. To jest miara naszego patriotyzmu, to jest miara naszego zaangażowania – przekonywał Władysław Kosiniak-Kamysz.
Stwierdził też, że branża turystyczna, która jest niezwykle ważna na terenie Mazur czy nad morzem nie funkcjonowały przez ostatnie tygodnie z powodu epidemii koronawirusa. W związku z tym, uważa że podatki i składki płacone przez przedsiębiorców na tych terenach powinny został umorzone na kolejny kwartał.
Wybory 2020. Władysław Kosianiak-Kamysz o "Tęczowym Disco".
Władysław Kosiniak-Kamysz skomentował również również akcję "Tęczowe Disco", która odbyła się w czwartek przez Pałacem Prezydenckim. Miała być odpowiedzią na podpisanie w środę przez prezydenta Andrzeja Dudę "Karty rodziny". Happening wywołał burzę w polskich mediach i internecie. Lider PSL ocenił go negatywnie.
Zobacz także
- Bardzo źle odbieram happening przed Pałacem Prezydenckim. Boże Ciało jest dla nas wszystkich bardzo ważnym świętem, które łączy się z procesjami, w tym roku ograniczonymi, ale to jest publiczne pokazywanie swoich przekonań, wiary. Organizowanie tego typu happeningów, szczególnie w taki dzień, jest kompletnie niepotrzebne. Ja jestem przerażony skalą wrogości, jaka następuje w Polsce, skalą podziałów. Wciąż tylko dyskutujemy i spieramy się, a nie prowadzimy normalnego dialogu - stwierdził Kosiniak-Kamysz.
Zobacz także: Grzegorz Schetyna o wyborze Małgorzaty Kidawy-Błońskiej: dzisiaj jesteśmy mądrzejsi