Wołodymyr Zełenski odpowiedział na fake newsa Rosjan. Natychmiastowa reakcja
Rosyjscy hakerzy zaatakowali ukraińską telewizję Ukraina 24. Za ich sprawą na specjalnym pasku wyświetlono komunikat, jakoby Wołodymyr Zełenski ogłosił kapitulację i wezwał ukraińskich żołnierzy do złożenia broni. Prezydent Ukrainy natychmiast odpowiedział.
Wojna w Ukrainie jest pierwszą tego typu interwencją zbrojną, w trakcie której ataki hakerskie i akcje dezinformacyjne odgrywają tak znaczącą rolę. Władimir Putin i Rosja znalazły się na celowniku grupy Anonymous, która od początku walk na Wschodzie opowiedziała się po stronie Ukrainy. Dlatego w ostatnich dniach haktywiści zaatakowali m.in. proputinowskie media i serwisy rządowe.
Jednak hakerzy w Rosji również działają, czego świadkami mogliśmy być w ostatnich godzinach. Jak przekazał portal Hromadske, w telewizji Ukraina 24 pojawił się specjalny pasek informacyjny. Można na nim było przeczytać, iż Wołodymyr Zełenski ogłosił kapitulację i zaapelował do ukraińskich żołnierzy, by złożyli broń.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Atak hakerski na ukraińską telewizję
Pasek informacyjny w Ukraina 24 był efektem działań hakerów, co potwierdziła już sama telewizja. Na fake newsa spreparowanego przez Rosjan natychmiast odpowiedział też Wołodymyr Zełenski. Prezydent Ukrainy w swoim stylu nagrał film z Kijowa, w którym zaprzeczył, jakoby miał w planach poddanie się.
- My jesteśmy w domu. Bronimy swoich dzieci, swoich rodzin. Żadnej broni nie zamierzamy składać aż do naszego zwycięstwa - przekazał prezydent Ukrainy.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
W opublikowanym nagraniu Zełenski podkreślił, iż "broń mogą złożyć tylko Rosjanie". Sam atak nazwał z kolei "dziecinną prowokacją".
Ukraińcy wcześniej informowali, iż Rosjanie mogą się decydować na prowokacje, aby wywołać zamieszanie wśród mieszkańców broniącego się państwa. Hakerzy powiązani z Kremlem atakowali też ukraińskie serwisy rządowe jeszcze przed rozpoczęciem inwazji.
Czytaj też:
Maksymilian Rigamonti wrócił z Kijowa. Przerażająca relacja
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski