PolskaWłodzimierz Cimoszewicz czeka na decyzję. Śledztwo w toku

Włodzimierz Cimoszewicz czeka na decyzję. Śledztwo w toku

Od opinii biegłych uzależniony jest dalszy kierunek działań śledczych ws. wypadku z udziałem byłego premiera lewicy, a teraz europosła KO, Włodzimierza Cimoszewicza. Chodzi o potrącenie kobiety w Hajnówce w maju tego roku.

Włodzimierz Cimoszewicz czeka na decyzję. Śledztwo w toku
Źródło zdjęć: © Forum | Aleksiej Witwicki
Arkadiusz Jastrzębski

30.12.2019 | aktual.: 25.03.2022 13:35

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Śledztwo ws. potrącenia 70-letniej rowerzystki na pasach w Hajnówce tuż przed majowymi wyborami do Parlamentu Europejskiego prowadzi prokuratura w Białymstoku. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako wypadek, bo kobieta miała złamania podudzia. "Śledztwo jest w toku i prowadzone jest w sprawie" - wyjaśniają "Super Expressowi" prokuratorzy, zaznaczając, że taki status ich działań nie uwzględnia stawiania zarzutów.

Białostocka prokuratura czeka na wyniki ekspertyzy. Dokument opracowują biegli z zakresu rekonstrukcji wypadków z Instytutu Ekspertyz Sądowych im. prof. Sehna w Krakowie.

Wcześniej śledczy sprawdzali przed długi czas auto byłego premiera., o czym poinformował on sam. - Mój samochód był zatrzymany do badań przez zdumiewająco długi czas, przez pół roku - powiedział Włodzimierz Cimoszewicz w programie "Express Biedrzyckiej".

Polityk dodał, że od początku maja nie miał kontaktu z prokuraturą.

Jeśli śledczy uznają, że Cimoszewiczowi należy postawić zarzuty, to będą musieli zwrócić się do PE z wnioskiem o uchylenie immunitetu. Sprawą zajmie się komisja PE, a później w głosowaniu decyzję ws. wniosku podejmą eurodeputowani.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

włodzimierz cimoszewiczopiniaśledztwo
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (564)