Andrzej Duda z żoną na wieczorze wyborczym. Córka i rodzice mają być za dwa tygodnie
Podczas wieczoru wyborczego w amfiteatrze w Łowiczu Andrzeja Dudy nie było jego rodziców, ani córki Kingi. Córka oddała swój głos w wyborach prezydenckich już wcześniej, korespondencyjnie w Wielkiej Brytanii. Nieoficjalnie cała trójka ma pojawić się na II turze niedzielnych wyborów i wieczorze, na którym będą ogłoszone końcowe wyniki.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Rodzice spotkali się z prezydentem w Starym Sączu w piątek, na finiszu kampanii wyborczej. Z tej miejscowości pochodzą Janina i Jan Dudowie i dlatego ostatni przystanek kampanii zaplanowano na Sądecczyźnie. Stamtąd prezydent pojechał do krakowskiego domu. Tam spędził weekend, tam głosował razem z pierwszą damą. Z kolei Kinga, która odbywa staż w renomowanej kancelarii prawnej w Londynie, postanowiła głosować w Wielkiej Brytanii - mówi nam osoba z otoczenia sztabu wyborczego Andrzeja Dudy.
W wyborach w Starym Sączu urzędujący prezydent nie dał szans swoim konkurentom. W całej gminie wygrałby w pierwszej turze z wynikiem 68,5 proc. Drugi Rafał Trzaskowski uzyskał 12,90 proc. Co ciekawe trzeci był Krzysztof Bosak z wynikiem 8,57 proc.
Nieoficjalnie córka Kinga oraz rodzice Janina i Jan Dudowie mają pojawić się na wieczorze wyborczym po drugiej turze wyborów, w niedzielę 12 lipca. Głowie państwa towarzyszyła za to pierwsza dama, która oklaskiwała męża i śpiewała "Sto lat" razem ze zwolennikami urzędującego prezydenta, obecnymi podczas wieczoru wyborczego w Łowiczu. Po odśpiewaniu hymnu Agata Kornhauser-Duda podeszła do mikrofonu i powiedziała: "Niech żyje Polska". Na koniec ucałowała męża.
Zobacz także: Aleksander Kwaśniewski mówi, co utrudni wygranie wyborów Andrzejowi Dudzie
Przypomnijmy, że 25-letnia Kinga Duda po ukończeniu studiów prawniczych na Uniwersytecie Jagiellońskim najpierw dostała się na 3-miesięczny staż do jednej z najbardziej renomowanych kancelarii w Warszawie, a niedługo później została wyróżniona w międzynarodowym konkursie prawniczym. Nagrodą okazał się staż w kancelarii w Londynie. W lutym przeprowadziła się do Wielkiej Brytanii.
- Jestem przede wszystkim niesamowicie dumny z córki, że odbywa trzymiesięczny staż w Londynie. Ja takich sukcesów w jej wieku nie miałem. Oczywiście, że chciałbym, aby wróciła do Polski i tu znalazła sobie pracę. Łatwiej jest wtedy się chociażby spotkać - mówił Andrzej Duda w rozmowie z "Super Expressem".
Niestety z powodu pandemii koronawirusa Kinga Duda przez długi czas nie widziała się z rodzicami. Nieoficjalnie pierwsza okazja będzie właśnie w lipcu.
W Wielkiej Brytanii ze względu na panującą w tym kraju sytuację epidemiczną oraz warunki organizacyjne i prawne, wybory odbywały się wyłącznie w trybie korespondencyjnym.
Według częściowych, wstępnych wyników z 3 obwodów głosowania (na 11) w Wielkiej Brytanii prowadzi Rafał Trzaskowski, który uzyskał 47,89 proc. Drugie miejsce zajmuje Szymon Hołownia, z wynikiem 18,63 proc. Natomiast Andrzej Duda otrzymał 15,09 proc.
Z kolei na podstawie informacji z 99,77 proc. komisji wyborczych w kraju, na Andrzeja Dudę głosowało 43,67 procent wyborców, na Rafała Trzaskowskiego 30,34 proc., a na Szymona Hołownię - 13,85 proc.
