10 listopada dniem wolnym. Kto skorzysta z decyzji Tuska?
Premier Donald Tusk ogłosił, że 10 listopada będzie dniem wolnym od pracy dla pracowników administracji państwowej. Decyzja ta nie obejmie jednak wszystkich zatrudnionych.
- Premier Tusk zdecydował o dniu wolnym 10 listopada. 1 listopada, Dzień Wszystkich Świętych, przypada w sobotę, czyli w dzień wolny od pracy. Wówczas, zgodnie z kodeksem pracy, pracodawca musi wyznaczyć inny dzień wolny.
- Dzień wolny obejmie pracowników administracji państwowej, w tym członków korpusu służby cywilnej, pracowników izb administracji skarbowej oraz jednostek organizacyjnych służb.
- Co z sektorem prywatnym? W sektorze prywatnym decyzja o dniu wolnym należy do pracodawcy. Często dzień ten jest wyznaczany tak, aby sąsiadował z innym świętem, co umożliwia dłuższy weekend.
Kto skorzysta z dnia wolnego?
Premier Tusk ogłosił, że poniedziałek 10 listopada będzie dniem wolnym dla pracowników administracji państwowej. Dotyczy to między innymi osób zatrudnionych w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, urzędach centralnych oraz wojewódzkich. Dzięki temu pracownicy ci będą mogli cieszyć się długim weekendem, ponieważ 11 listopada, Święto Niepodległości, przypada we wtorek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Widok zapiera dech w piersiach. Ekstremalne doświadczenie
Jakie są zasady dla sektora prywatnego?
W przypadku pracowników sektora prywatnego decyzja o dniu wolnym za 1 listopada należy do pracodawcy. W praktyce często zdarza się, że dzień ten jest wyznaczany w sposób umożliwiający przedłużenie weekendu. Warto jednak pamiętać, że przepisy te dotyczą tylko osób zatrudnionych na umowę o pracę.
Czy wszyscy pracownicy skorzystają z dnia wolnego?
Nie wszyscy pracownicy będą mogli skorzystać z dnia wolnego 10 listopada. Osoby zatrudnione na umowę zlecenie lub prowadzące własną działalność gospodarczą nie są objęte tymi przepisami. Dla nich decyzja o dniu wolnym pozostaje w gestii pracodawcy lub ich samych.
Przeczytaj również: Syreny alarmowe w Warszawie. Wojewoda: "Jest to niezbędne"
Źródło: "Wprost"