Białoruś potwierdza: System rakietowy Oriesznik był w użyciu

Wiele informacji podawanych przez rosyjskie i białoruskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.

• Nowy system rakietowy: Podczas manewrów Zapad-25 na Białorusi ćwiczono rozmieszczenie i użycie rosyjskiego systemu rakietowego Oriesznik.
• Współpraca wojskowa: Żołnierze białoruscy mieli okazję zapoznać się z doświadczeniami bojowymi armii rosyjskiej, w tym z walkami miejskimi i użyciem dronów.
• Alaksandr Łukaszenka przekonuje, że ćwiczenia nie mają na celu zagrażania innym krajom.

Podczas manewrów Zapad-25, które odbyły się na Białorusi, skupiono się na planowaniu rozmieszczenia i użycia nowego rosyjskiego systemu rakietowego Oriesznik. Zastępca białoruskiego ministra obrony, Paweł Murawiejko, podkreślił, że "wszystkie założone zadania zostały wykonane".

- Wśród nich mogę wskazać planowanie i rozważanie użycia niestrategicznej broni jądrowej, ocenę i rozmieszczenie systemu rakietowego Oriesznik - powiedział Murawiejko w rozmowie z mediami.

Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka podczas ceremonii wręczenia odznaczeń państwowych, oświadczył, że "ćwiczenia nikomu nie zagrażają". Przekonywał, że umiejętność obsługi broni, od karabinów po głowice atomowe, jest niezbędna, ale nie oznacza to planów agresji. - W żadnym wypadku nie planujemy nikomu zagrażać - stwierdził.

Oriesznik to nowy rosyjski system rakietowy średniego zasięgu, który według strony rosyjskiej jest pociskiem hipersonicznym. Jest potencjalnie trudnym celem dla systemów obrony przeciwlotniczej. Obecnie pozostaje w fazie testów i jak dotąd został użyty bojowo tylko raz, podczas ataku na przedsiębiorstwo Jużmasz na Ukrainie w listopadzie 2024 r. Nie jest jeszcze jasne, kiedy system osiągnie pełną gotowość do eksploatacji.