Ważą się losy subwencji dla PiS. Jest ruch PKW
- Kolejne posiedzenie Państwowej Komisji Wyborczej odbędzie się 29 sierpnia - przekazał szef PKW Sylwester Marciniak. Kilka godzin trwała dyskusja nad sprawozdaniem finansowym Prawa i Sprawiedliwości. Komisja postanowiła zwrócić się do rządowego Centrum Legislacyjnego i NASK ws. wątpliwości.
W środę Państwowa Komisja Wyborcza powróciła do rozpatrywania sprawozdań finansowych komitetów wyborczych z wyborów parlamentarnych. PKW może przyjąć sprawozdanie finansowe bez zastrzeżeń, ze wskazaniem uchybień albo je odrzucić. W debacie publicznej szczególnie dużo uwagi poświęca się sprawozdaniu PiS, który ze względu na nieprawidłowości w finansowaniu kampanii może stracić nawet 75 proc. z blisko 26-milionowej subwencji.
Posiedzenie trwało kilka godzin. Po 19:00 szef PKW przekazał, że komisja postanowiła zwrócić się do rządowego Centrum Legislacyjnego i NASK ws. wątpliwości. Kolejne posiedzenie wyznaczono na 29 sierpnia.
- Zwracamy się do dwóch organów państwa. Chodzi o wyjaśnienie wątpliwości, które wynikają z pism, które wpłynęły w ostatnim czasie do PKW. Po otrzymaniu odpowiedzi z tych dwóch instytucji, wówczas pełnomocnik finansowy tego komitetu (PiS) będzie miał możliwość zajęcia stanowiska - wyjaśnił w rozmowie z dziennikarzami Sylwester Marciniak.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jeszcze przed środowym posiedzeniem, Ryszard Kalisz (członek PKW), mówił: "Mamy kartony materiałów. Rano otrzymaliśmy kolejne materiały od KPRM, są też bardzo dobre materiały z NIK i prokuratury".
Oświadczenie kancelarii Tuska. Pod lupą m.in. NASK
Kilka dni temu Kancelaria Prezesa Rady Ministrów opublikowała szczegóły pisma skierowanego do PKW na temat nieprawidłowości w finansowaniu kampanii wyborczej. Wśród wątków, które wymagają, zdaniem kancelarii Donalda Tuska, oceny Komisji, są m.in. działania prowadzone przez byłe kierownictwo Ministerstwa Sprawiedliwości w ramach Funduszu Sprawiedliwości, czy wydatki na tzw. pikniki 800 plus.
KPRM zwróciła m.in. uwagę na działania, które prowadzone były przez Naukową i Akademicką Sieć Komputerową (NASK). "Dotyczy to sposobu przygotowywania w latach 2022-2023 internetowych raportów m.in. na temat 'wiarygodności Prawa i Sprawiedliwości'. Raporty te były finansowane ze środków publicznych na rzecz konkretnej partii politycznej" - napisano wówczas w oświadczeniu.
Źródło: PAP/WP