Poseł z Finlandii skazany. Zamierza nadal zasiadać w parlamencie
Sąd w Helsinkach skazał Timo Vornanena, posła i byłego policjanta, na karę ośmiu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu, za przestępstwo z użyciem broni palnej, nieostrożnego obchodzenia się z nią, a także groźby i bezprawną napaść, do czego doszło przed jednym z klubów nocnych w centrum Helsinek.
58-letni poseł Timo Vornanen zamierza złożyć odwołanie od wyroku. "Sprawa wymaga dalszego rozpatrzenia, dlatego złożę apelację" - napisał w sobotę w mediach społecznościowych, komentując wyrok, który zapadł w piątek.
Poseł skazany. Przekazywał, że działał w samoobronie
Do incydentu doszło wiosną ubiegłego roku przed klubem nocnym w centrum Helsinek wczesnym rankiem. Poseł przyznał, że oddał strzał ostrzegawczy z pistoletu kieszonkowego. Sąd nie dał wiary tłumaczeniom posła, że działał w samoobronie, a jego rodzinie grożono śmiercią.
Zobaczyła, co robi mężczyzna. Skandaliczna reakcja. Pokazali nagranie
Podczas przesłuchania Vornanen mówił: - Przez 30 lat byłem policjantem i w trakcie służby spotkałem setki agresywnych osób. Tak, potrafię rozpoznać kogoś takiego, gdy się zbliża.
Parlament na razie nie podejmuje kwestii związanych z jego sprawą. Marszałek Jussi Halla-aho podkreślił, że "zgodnie z konstytucją izba ma możliwość odwołania deputowanego, który otrzymał prawomocny wyrok pozbawienia wolności".
Mimo to Vornanen zamierza nadal zasiadać w parlamencie. Po tym, jak wszczęto wobec niego postępowanie karne, został wykluczony z narodowo-konserwatywnej partii Finowie (PS), będącej w koalicji rządowej. Założył potem własną frakcję parlamentarną.