Trwa ładowanie...

Wagnerowcy ciągle są na Białorusi. Wywiad ujawnia liczbę

Na Białorusi pozostaje zapewne mniej niż tysiąc najemników z rosyjskiej grupy Wagnera, ale jest bardzo mało prawdopodobne, by ich rola wykroczyła poza szkolenia oddziałów wojska i sił bezpieczeństwa tego kraju - przekazało w niedzielę brytyjskie ministerstwo obrony.

Wagnerowcy na Białorusi. Zdjęcie z lata 2023 r.Wagnerowcy na Białorusi. Zdjęcie z lata 2023 r.Źródło: East News, fot: HANDOUT
d3y4qjl
d3y4qjl

W codziennej aktualizacji wywiadowczej przypomniano, że członkowie Grupy Wagnera przebywają na Białorusi od czerwca 2023 r., kiedy było ich tam 8 tysięcy, i niemal na pewno nadal zapewniają szkolenia białoruskim siłom zbrojnym i siłom bezpieczeństwa.

"Jest mało prawdopodobne, że białoruski prezydent Alaksandr Łukaszenka użyje najemników z grupy Wagnera poza ich obecnym zakresem działań. Są oni zaangażowani w szkolenie oddziałów ministerstwa spraw wewnętrznych, ale jest wysoce nieprawdopodobne, by brali bezpośredni udział w zapewnianiu bezpieczeństwa wewnętrznego bądź na granicach Białorusi" - oceniono.

Sama obecność ma niepokoić Kijów

Dodano, że ich obecność na Białorusi niemal na pewno wspomaga rosyjskie wysiłki wojenne. Ponieważ zmusza Ukrainę do utrzymywania pozycji defensywnych i personelu wojskowego wzdłuż północnej granicy z Białorusią, aby zapobiec potencjalnym wtargnięciom na jej terytorium.

Moment ataku pilota MiG-29. Pociski z USA spadły na Rosjan

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3y4qjl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
d3y4qjl
Więcej tematów