W Sejmie zaczął prace zespół parlamentarny PO ws. katastrofy smoleńskiej
• W Sejmie zebrał się zespół PO ds. "badania przypadków manipulowania przyczynami katastrofy smoleńskiej w celu osiągnięcia korzyści politycznej"
• Grzegorz Schetyna: PO chce odkłamywać teorie smoleńskie
• Szef klubu PiS: to zasłona dymna dla kłamstw, które słyszeliśmy przez lata
• Ryszard Terlecki: kłamali, kłamią i zapowiadają, że dalej będą kłamać
Zespołem PO kieruje poseł Marcin Kierwiński, a w jego skład weszli ponadto: b. wiceszef MON Czesław Mroczek, Krzysztof Brejza, Cezary Grabarczyk, Cezary Tomczyk, Paweł Suski, Bożena Kamińska i Elżbieta Radziszewska.
Podczas konferencji prasowej z udziałem m.in. szefa PO Grzegorza Schetyny, b. szefa MON Tomasza Siemoniaka, Marcina Kierwińskiego i b. szefa Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Macieja Laska zostały przedstawione założenia zespołu.
PO chce "odkłamywać smoleńskie teorie" - zadeklarował Grzegorz Schetyna, przewodniczący PO. - Będziemy walczyli z największym kłamstwem polityki ostatnich lat - stwierdził przewodniczący zespołu.
Kierwiński zapewnił, że zespół będzie pracował "przy otwartej kurtynie" m.in. nad sprawami, które do tej pory były z boku badania katastrofy.
W tym kontekście mówił m.in. o tym: jak przygotowywana była wizyta ze strony Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, dlaczego samolot z Warszawy wyleciał później, niż to było planowane, jaka była prawdziwa prognoza pogody przed wylotem do Smoleńska - mówił. Poinformował, że zespół spotka się w przyszłym tygodniu.
Kierwiński powiedział, że zespół będzie walczyć o prawdę dotyczącą przebiegu katastrofy smoleńskiej, która - jak stwierdził - jest bardzo niewygodna dla Antoniego Macierewicza. Ocenił, że obecny szef MON wielokrotnie katastrofę wykorzystywał do własnych celów politycznych PiS.
- Zespół będzie miejscem, w którym będzie mówiło się prawdę wobec oficjalnej propagandy głoszonej przez Antoniego Macierewicza, będzie to jedyne miejsce obrony prawdy przed różnego rodzaju kłamstwami pseudoekspertów Antoniego Macierewicza - powiedział Kierwiński.
Zespół parlamentarny PO ds. katastrofy smoleńskiej to zasłona dymna dla kłamstw, które słyszeliśmy przez lata - powiedział szef klubu PiS Ryszard Terlecki.
- Koledzy z PO: za późno. Mieliście na to czas, mieliście możliwości, nie zrobiliście nic, a zrobiliście wiele złego. Teraz oczywiste jest, że strach zagląda wam w oczy i ten strach sprawia, że mamy do czynienia ze swego rodzaju kabaretem politycznym - powiedział Terlecki na briefingu prasowym.
Rzeczniczka PiS Beata Mazurek skierowała pytanie do szefa PO Grzegorza Schetyny, "co sądzi o dotychczasowych nieprawidłowościach w wyjaśnianiu katastrofy smoleńskiej?". Jak oceniła politycy PO "próbują rozmydlić odpowiedzialność, być może uniknąć odpowiedzialności i zamataczyć prawdziwy obraz wyjaśnienia katastrofy".
– W ubiegłym roku firma ATM zorientowała się, że popełniła pomyłkę, czyli komisja Millera pracowała na nieprawidłowo odczytanych danych. Czy jeszcze więcej potrzeba, żeby uzasadnić konieczność weryfikacji raportu Millera? – pytał na antenie TVP Info prof. Kazimierz Nowaczyk, wiceprzewodniczący podkomisji, badającej przyczyny katastrofy smoleńskiej.