"To jest historyczna zmiana". Tusk po spotkaniu z Merzem
- Jesteśmy świadkami kopernikańskiego przewrotu w europejskiej polityce, bo tak należy określić pełną współpracę polsko-niemiecką - powiedział Donald Tusk, mówiąc o obronie wschodniej flanki NATO.
O "historycznej zmianie" mówił Donald Tusk na wspólnej konferencji prasowej z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem w Berlinie, dokąd udał się na polsko-niemieckie konsultacje międzyrządowe. Szef polskiego rządu podkreślił, że relacje polsko-niemieckie zmieniły się tak bardzo, jak "geopolityczna sytuacja w naszym regionie i że jesteśmy świadkami tak naprawdę kopernikańskiego przewrotu w europejskiej polityce".
Polsko-niemiecka współpraca
Jednocześnie Tusk zaznaczył, że "współpraca polsko-niemiecka" w kwestii zabezpieczenia wschodniej granicy Polski, a tym samym Europy i NATO, "to jest właściwie coś nowego".
- Zabrało mi trochę czasu przez ostatnie lata, aby przekonać naszych niemieckich partnerów do tego, aby bezpieczeństwo w tej części Europy traktować jako wspólne zadanie - mówił na konferencji Tusk.
Jarantowice: pseudokibice zaatakowali autobus przeciwnej drużyny. Jest nagranie
- Agresja Rosji na Ukrainę pokazała z całą mocą, że to nie były tylko projekty na wszelki wypadek, że była to bardzo poważna propozycja, aby te dwa kluczowe w regionie państwa, Polska i Niemcy, wzięły pełną odpowiedzialność za nasze wspólne bezpieczeństwo - mówił Tusk.
Premier oświadczył przy tym, że wie, "gdzie są różnice poglądów" i "będziemy potrzebowali sporo czasu", aby "trudne sprawy", jak kwestie reparacji, uzgodnić.