Ukraińcy trafili w ważny cel. "Mniej tego poleci na nas"

Ukraińska armia zadała kolejny celny cios Rosjanom. Zaatakowali rosyjski magazyn amunicji w miejscowości Rykowe pod Heniczeskiem, w okupowanej przez Rosję części obwodu chersońskiego na południu Ukrainy. "Pociski wciąż wybuchają, trwa ewakuacja wioski Rykowe" - twierdzi Ołeksandr Tołokonnikow, rzecznik ukraińskiej administracji obwodu chersońskiego.

Ukraińcy trafili w ważny cel. "Mniej tego poleci na nas"
Ukraińcy trafili w ważny cel. "Mniej tego poleci na nas"
Źródło zdjęć: © Telegram
Violetta Baran

18.06.2023 | aktual.: 18.06.2023 17:56

Rzecznik ukraińskiego lotnictwa wojskowego Jurij Ihnat potwierdził w niedzielę przeprowadzenie przez armię ataku na rosyjski magazyn amunicji w miejscowości Rykowe pod Heniczeskiem, w okupowanej przez Rosję części obwodu chersońskiego na południu Ukrainy.

Rzecznik wymienił nazwę miejscowości Partyzany; agencja Interfax Ukraina podaje, iż tak wcześniej nazywało się Rykowe.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

- Pewnie widzieliście pracę sił zbrojnych we wsi Partyzany, widzieliście płonące magazyny amunicji. Dowódca już podziękował chłopakom za dobrą robotę. Mniej amunicji, więcej ognia, więcej detonacji, a potem mniej tego poleci na naszych obrońców - stwierdził Ihnat.

Wcześniej w niedzielę przedstawiciel władz obwodu odeskiego Serhij Bratczuk poinformował o eksplozjach w Rykowem w rejonie (powiecie) heniczeskim i wskazał, że chodzi o "bardzo duży magazyn amunicji" wojsk rosyjskich. Informację o eksplozjach w rosyjskim magazynie przekazał także ukraiński mer Melitopola Petro Andruszczenko.

Następnie dowódca ukraińskich sił powietrznych gen. Mykoła Ołeszczuk pochwalił atak dokonany w Partyzanach, ale nie informował, co było celem uderzenia

Rejon, w którym Ukraińcy przeprowadzili atak, znajduje się ok. 110 kilometrów od obecnej linii frontu. Rykowe leży na linii kolejowej między Krymem a Melitopolem. Stacja jest ważnym węzłem, a cała trasa stanowi kluczowy element w logistyce rosyjskiej armii.

Źródło: ukrinform.ua, PAP

Wybrane dla Ciebie