Kolejny cios w armię Putina. Piszą o "Makiejewce 2.0"
Siły Zbrojne Ukrainy donoszą, że uderzyły w internat znajdujący się na okupowanym terenie obwodu ługańskiego. Ze wstępnych szacunków Ukrainy wynika, że zginęło co najmniej 14 rosyjskich żołnierzy.
Do ataku doszło w mieście Rubiżne w obwodzie ługańskim. Jak czytamy w komunikacie, zginęło 14 osób. "Na tę chwilę nie jest znana liczba rannych" - dodano.
Uwagę zwraca to, że Ukraińcy w komunikacie o uderzeniu wykorzystują termin "Makiejewka 2.0". Przypomnijmy, że w sylwestra Siły Zbrojne Ukrainy zaatakowały bazę rosyjskich żołnierzy w tej okupowanej miejscowości. W wyniku skutecznego ataku ukraińskich wojsk na koszary wroga w Donbasie zginęło około 400 rosyjskich rezerwistów zmobilizowanych na wojnę z Ukrainą, a 300 zostało rannych.
Rosyjskie ministerstwo obrony odniosło się do informacji o ataku na bazę. Według żołnierzy Putina, liczba ofiar wyniosła 63 osoby.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kilka dni po ataku, w sieci pojawiło się nagranie przedstawiające rannego żołnierza. Mężczyzna przedstawia się jako Anton Golovinsky i opowiada o wydarzeniach z nocy. Twierdzi, że wszystkich zmuszono, by zgromadzili się w jednym miejscu w celu wysłuchania przemówienia Putina.
Zobacz też:
