Nie milkną echa po spotkaniu Donalda Trumpa z Karolem Nawrockim w Białym Domu. Polski prezydent przypadł do gustu przywódcy USA, co było widać już po pierwszych chwilach w Gabinecie Owalnym.
Trump specjalnie przekręcił nazwisko Nawrockiego, tym samym rozluźniając atmosferę przed rozmową za zamkniętymi drzwiami. Prezydent Polski wyglądał na zaskoczonego, ale szybko obrócił to w żart i przyznał Trumpowi rację.
- Bardzo dziękuję. To wielka przyjemność gościć wśród nas prezydenta "Nowrocky" z Polski. Dobrze mi to wyszło, prawda? Dał mi trochę inną wymowę. Mówiłem, że chcę to zrobić perfekcyjnie. Czy mi się udało? - mówił z uśmiechem na twarzy Donald Trump.
Nawrocki kiwnął głową, dodając - "Tak, dobrze. Nowrocky". W tym momencie w gabinecie słychać było śmiech nawet zgromadzonych tam dziennikarzy. Prezydent Polski podziękował Trumpowi za wsparcie i wspomniał o relacjach Polski i USA.
- Myślę, że mamy tak silne stosunki, jakich nigdy wcześniej nie mieliśmy - ocenił Karol Nawrocki.
Dziennikarze w pewnym momencie zapytali również Trumpa o sytuację z Władimirem Putinem. Prezydent USA zmienił wówczas mimikę i zapowiedział, co może się stać, gdy dyktator Rosji nie zgodzi się na pokój w Ukrainie. Więcej w materiale wideo.