RegionalneTrójmiastoWiemy kto prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa Pawła Adamowicza. "Nie odpuści"

Wiemy kto prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa Pawła Adamowicza. "Nie odpuści"

Wiemy kto prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa Pawła Adamowicza. "Nie odpuści"
Źródło zdjęć: © PAP | Adam Warżawa
Sylwester Ruszkiewicz
16.01.2019 15:24, aktualizacja: 16.01.2019 16:03

Prokurator Agnieszka Nickel – Rogowska z prokuratury okręgowej w Gdańsku prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. To doświadczona śledcza, specjalizująca się w sprawach kryminalnych. Ma na swoim koncie wiele głośnych i kontrowersyjnych postępowań.

- Skrupulatna, dokładna i pracowita. Profesjonalistka, zawsze dobrze przygotowana do swojej pracy. Ma twardy charakter, rzadko kiedy okazuje emocje. Policjanci lubią z nią pracować – mówi nam jeden z trójmiejskich śledczych. W 2016 roku została nagrodzona Brązowym Medalem za zasługi dla Policji. Specjalizuje się w śledztwach dotyczących zabójstw, gwałtów, błędów medycznych i przestępstw gospodarczych. Do prowadzenia śledztwa miał ją wyznaczyć osobiście prokurator generalny i minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Informację o prowadzeniu przez nią śledztwa jako pierwsza podała "Gazeta Wyborcza”.

Prowadziła sprawę "Krystka"

To ona wraz z naczelniczką wydziału dochodzeniowo – śledczego komendy wojewódzkiej w Gdańsku Ewą Pachurą nadzorowały i prowadziły najgłośniejsze w ostatnim czasie w Trójmieście śledztwo w sprawie łowcy nastolatek z Sopotu Krystiana W. ps. "Krystka”. Zakończyło się ono skierowaniem aktu oskarżenia do gdańskiego sądu. W czerwcu 2018 roku prokurator Nickel – Rogowska zarzuciła Krystianowi W. łącznie popełnienie 65 przestępstw o podłożu seksualnym. Większość pokrzywdzonych dziewczyn była niepełnoletnia, a pięć z nich nie miało ukończonych 15 lat. Akt oskarżenia liczył ok. 200 stron, a tomów akt jest przeszło 140. Śledztwo w tej sprawie prowadzone było od lipca 2015 roku, w jego trakcie przesłuchano setki świadków i pokrzywdzone kobiety. Do przestępstw tych miało dochodzić w latach 2006-2015 na terenie województwa pomorskiego, w tym na terenie Trójmiasta, Pucka, Wejherowa i Władysławowa.

Obraz
© East News | Wojciech Stróżyk

Jak informował portal trojmiasto.pl, większość z zarzucanych Krystianowi W. przestępstw dotyczyło działań przeciwko wolności seksualnej: gwałtów, usiłowania gwałtów, usiłowania doprowadzenia pokrzywdzonych do obcowania płciowego, obcowania płciowego z małoletnimi - w tym poniżej 15. roku życia, nakłaniania małoletnich pokrzywdzonych do prostytucji i wreszcie czerpania z tego procederu korzyści majątkowych.

W tym samym śledztwie, zarzuty również usłyszał Marcin T., współzałożyciel Zatoki Sztuki w Sopocie. Śledczy zarzucili biznesmenowi popełnienie pięciu przestępstw przeciwko wolności seksualnej, do których dojść miało w latach 2011-2014 na terenie Pucka i Sopotu. Cztery zarzuty dotyczą przestępstwa obcowania płciowego z małoletnimi w zamian za korzyści majątkowe, jeden zaś przestępstwa doprowadzenia małoletniej pokrzywdzonej do obcowania płciowego przy wykorzystaniu jej stanu bezbronności.

Kontrowersyjne zabójstwo

"Ta sprawa była niewątpliwie bezprecedensowa. W mojej ponad 20-letniej karierze z taką sprawą się nie spotkałam. Natomiast daleka byłabym do nazwania tego "zabójstwem na żądanie". Przy osobach o tak młodym wieku trudno jest mówić o takich przemyśleniach jak "zabójstwo na żądanie". Obie postaci tego dramatu, pokrzywdzona i oskarżona, niewątpliwie były zafascynowane tematyką śmierci, w taki sposób jak wiele młodych ludzi w dzisiejszych czasach. To wszystko można było jednak przerwać, gdyby jedna z nich zasygnalizowała, że dzieje się coś niedobrego – mówiła wtedy po wyroku prokurator Nickel – Rogowska.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Jak poinformowała w środę gdańska prokuratura, w początkowej fazie śledztwa w sprawie zabójstwa prezydenta Gdańska kluczowa będzie opinia biegłych odnośnie zdrowia psychicznego Stefana W. – Zostanie on poddany jednorazowemu badaniu psychiatrycznemu .Po nim biegli będą musieli określić, czy są w stanie wydać opinię sądowo-psychiatryczną dotyczącą stanu zdrowia i poczytalności Stefana W., czy będą potrzebne kolejne badania. Biegli otrzymają dokumentację medyczną, jaką zgromadziła prokuratura, dotyczące stanu zdrowia psychicznego podejrzanego – poinformowała rzecznik gdańskiej prokuratury Grażyna Wawryniuk.

Równolegle prokuratura bada zachowanie Stefana W. sprzed dokonania czynu. - Sprawdzamy czy nie planował tego zdarzenia. Badamy jego otoczenie i te osoby będą przesłuchiwane. Chodzi o to, żeby ustalić czy to było planowane - powiedziała Wawryniuk.

Za zabójstwo Stefanowi W. grozi dożywocie. Nożownik podczas przesłuchania nie przyznał się do winy.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (68)
Zobacz także