Temat tabu: nie wiadomo, ile Polek w ciągu roku porzuca dzieci. ''Kobietom brakuje wsparcia''

• Nie wiadomo, ile dzieci rocznie jest porzucanych w Polsce
• W ciągu trzech lat na gdańskich porodówkach pozostawiono 74 niemowlęta
• Keller-Hamela: W Polsce nie ma systemu profilaktyki porzucania dzieci
• Kobiety porzucają dzieci głównie ze względów społecznych

Obraz
Źródło zdjęć: © Fotolia / Ravil Sayfullin
Tomasz Gdaniec

- Ta kobieta nie miała stałego miejsca zamieszkania. Jednak stróże prawa z katowickiej komendy miejskiej bardzo szybko dotarli do jej rodziny w Sosnowcu, gdzie została zatrzymana. Swój dramatyczny krok 25-latka tłumaczyła trudną sytuacją materialną. Za porzucenie dzieci grozi jej do 3 lat więzienia. O jej dalszym losie zdecyduje wkrótce prokurator i sąd. Co stanie się z chłopcami? To zależy od sędziego rodzinnego - informuje Wirtualną Polskę nadkom. Jacek Pytel, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.

Podczas przesłuchania kobieta mieszkająca w jednej ze wsi pod Tczewem opowiadała o swoich problemach życiowych. 25-latka w połowie marca pozostawiła w dwóch katowickich kościołach 7-miesięcznego Alana oraz jego o osiem miesięcy starszego brata Patryka. Przy chłopcach znaleziono listy z wyjaśnieniami. Kobieta tłumaczyła, że nie potrafi stworzyć im normalnego, rodzinnego domu. Chłopcy mają dwóch różnych ojców. Jeden z nich przebywa w więzieniu.

Do podobnego zdarzenia doszło pod koniec marca w Krakowie, gdzie 23-letnia kobieta i jej 28-letni mąż pozostawili 16-miesięcznego chłopca bez opieki na klatce schodowej. Chłopca odnalazła jedna z mieszkanek tego bloku. Dziecko było w wózku, głośno płakało i trzęsło się z zimna. Jego ubranie było całkowicie przemoczone. Policjantom udało się jednak ustalić tożsamość rodziców dziecka. Zatrzymana para była zdziwiona wizytą policji. Matka dziecka, nie widząc nic złego w swoim zachowaniu, twierdziła, że właśnie miała wrócić po syna. Jak tłumaczyła funkcjonariuszom, zostawiła go tam "tylko na jeden dzień", ponieważ... szła na imprezę.

- Młody wiek matki, brak wsparcia ze strony partnera, rodziny, bieda, samotne macierzyństwo i niepełnosprawność dziecka są głównymi przyczynami porzucania dzieci w Polsce. Zdarzają się przypadki, że kobiety samodzielnie podejmują decyzje o porzuceniu, bez konsultacji ze swoimi partnerami, ale też czasami to właśnie partner wpływa na taką decyzję. Do tego dochodzi jeszcze szok poporodowy - zauważa w rozmowie z Wirtualną Polską Maria Keller-Hamela, wiceprezeska Fundacji Dzieci Niczyje.

W Polsce żyje ponad 1,1 mln dzieci poniżej drugiego roku życia i ponad 1,6 mln dzieci w wieku od trzech do sześciu lat. Łącznie to prawie trzy mln osób. Ile spośród nich zostanie porzuconych? Nie wiadomo. Nie prowadzi się bowiem badań na ten temat. Jak wynika z diagnozy przedstawionej sześć lat temu przez Fundację ''Dzieci Niczyje'', każdego roku ze względów pozamedycznych porzucanych jest w szpitalach ok. 700 dzieci. W myśl polskiego prawa, porzucenie dziecka poniżej 15 roku życia jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do trzech lat. Tylko w latach 2012-2014 z tego paragrafu stwierdzono 41 przestępstw. Do tego należy doliczyć 91 dzieci pozostawionych od 2006 roku w oknach życia. W efekcie skala zjawiska jest nieznana.

- Nie ma tutaj żadnej tendencji. W 2014 roku w gdańskich szpitalach pozostawiono 29 dzieci, rok później 30, a w 2015 tylko 15 niemowląt. Szacunkowo, rodzice 60 proc. z nich to gdańszczanie. Pozostałe przypadki dotyczą matek z miast, gdzie nie ma oddziałów położniczych lub tych, które trafiły do Trójmiasta ze względów medycznych. Każde dziecko urodzone w gdańskim szpitalu i pozostawione w nim staje się gdańskim dzieckiem, bez względu na to, skąd pochodzi matka. W takich sytuacjach mamy obowiązek przekazać dziecko do pieczy zastępczej - mówi Wirtualnej Polsce Monika Ostrowska, rzeczniczka prasowa gdańskiego MOPR.

Co ma robić zdesperowana matka? Jak podkreśla Keller-Hamela, najlepszym rozwiązaniem jest poszukanie pomocy, a w skrajnych sytuacjach, gdy kobieta nie widzi żadnej możliwości wychowania dziecka - zrzeczenie się praw i oddanie go do adopcji. Noworodki i niemowlęta mają największe szanse na szybkie znalezienie nowego domu. W Polsce długo czeka się na adopcję, a problemem jest nieuregulowana sytuacja prawna dziecka. Oddanie dziecka do adopcji w tej sytuacji jest najlepszą rzeczą, jaką matka może zrobić. Dziecko ma świadomość, że jego matka zadbała, aby znalazł się w rodzinie, a po ukończeniu 18 roku może zwrócić się do sądu o odtajnienie adopcji i ma możliwość poznania swoich korzeni. Porzucenie dziecka czy zostawienie go w oknie życia takiej możliwości go pozbawia.

- W Polsce nie ma systemu profilaktyki porzucania dzieci. Kobietom w ciąży w trudnej sytuacji życiowej brakuje wsparcia. Jest bardzo mało bezpłatnej oferty pomocowej ze strony państwa. Z mojego doświadczenia wynika, że czasami niewielka pomoc może zmienić tę dramatyczną decyzję - mówi Keller-Hamela.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Wybrane dla Ciebie
Putin gotowy na układ ws. Ukrainy? Chodorkowski nie ma wątpliwości
Putin gotowy na układ ws. Ukrainy? Chodorkowski nie ma wątpliwości
Poplecznik Putina odsunięty. Jest nowa prezydent Republiki Serbskiej
Poplecznik Putina odsunięty. Jest nowa prezydent Republiki Serbskiej
Nawrocki stawia rządowi warunek. "Musi to zostać wzięte pod uwagę"
Nawrocki stawia rządowi warunek. "Musi to zostać wzięte pod uwagę"
Izrael wznowi działania wojenne? Minister apeluje do Netanjahu
Izrael wznowi działania wojenne? Minister apeluje do Netanjahu
Napad rabunkowy w Luwrze. "Rozpoczęła się ewakuacja"
Napad rabunkowy w Luwrze. "Rozpoczęła się ewakuacja"
Hołownia ambasadorem w USA? "Bardzo zabiega o tę posadę"
Hołownia ambasadorem w USA? "Bardzo zabiega o tę posadę"
Brytyjskie media piszą o Polakach. Szykują się i zbroją na Rosję
Brytyjskie media piszą o Polakach. Szykują się i zbroją na Rosję
Mężczyzna ukrywał się przed rodziną. Wpadł podczas włamania
Mężczyzna ukrywał się przed rodziną. Wpadł podczas włamania
Kolejna rafineria w Rosji płonie. Ukraińcy zaatakowali w Samarze
Kolejna rafineria w Rosji płonie. Ukraińcy zaatakowali w Samarze
Luwr okradziony. Muzeum zamknięte dla zwiedzających
Luwr okradziony. Muzeum zamknięte dla zwiedzających
Zandberg wypunktował Biedronia. "To jest marny rząd"
Zandberg wypunktował Biedronia. "To jest marny rząd"
Tusk otrzymał pytanie o ucieczkę z Polski. Tak odpowiedział
Tusk otrzymał pytanie o ucieczkę z Polski. Tak odpowiedział