Silny wiatr na Pomorzu. Zginął 27‑letni kierowca
Na Pomorzu zginął 27-letni kierowca, którego samochód został przygnieciony przez drzewo. W związku z wichurą pomorscy strażacy interweniowali ponad tysiąc razy. W Sopocie wiatr wyrwał ławki na molo, a w Gdańsku zamknięto cmentarze i park. Zmieniono też lokalizację koncertu WOŚP.
Silny wiatr przeszedł w nocy przez Pomorze. Od godz. 17 w sobotę do godz. 8.30 w niedzielę strażacy na Pomorzu interweniowali 1145 razy. Jest jedna ofiara śmiertelna.
W Tłuczewie w gminie Linia w powiecie wejherowskim drzewo spadło na jadący samochód. Zginął 27-letni kierowca, a jeden z pasażerów został ranny.
Najwięcej interwencji na Kaszubach
Jak podaje Radio Gdańsk, do przygniecenia samochodu przez drzewo doszło też w Bronowie w gminie Kępice. Jedna osoba została tam ranna.
Najwięcej interwencji było w powiatach: bytowskim - 204, słupskim -162, kartuskim - 140 i wejherowskim - 101.
W powiecie kościerskim wiatr uszkodził osiem budynków, w tym sześć mieszkalnych.
Wyrwane ławki na molo i zamknięte cmentarze
Skutki wichury widać również w Trójmieście. W Gdyni przy ulicy Morskiej runęło rusztowanie przy jednym z bloków. W Sopocie wiatr powyrywał ławki z molo. Gdański Zarząd Dróg i Zieleni podjął decyzję o zamknięciu Parku Oliwskiego oraz cmentarzy Łostowickiego oraz Srebrzysko.
Nagła zmiana na finale WOŚP w Gdańsku
W Gdańsku już w piątek podjęto decyzję o zmianie lokalizacji koncertu w ramach 30. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ze względów bezpieczeństwa miasteczko wolontariuszy przeniesiono na Ulicę Elektryków. Sztab będzie w hali W4, a koncerty odbędą się w klubie B90. Wystąpią m.in. Majka Jeżowska, Anita Lipnicka, Arek Kłusowski i zespół Jary Oddział Zamknięty.
Zobacz także: Wojna na Ukrainie jest PiS na rękę? "To nie brzmi nieprawdopodobnie"
