To był najgorętszy tydzień w historii. A może być jeszcze gorzej

Według wstępnych danych pierwszy tydzień lipca był najcieplejszym na świecie od momentu rozpoczęcia pomiarów. Światowa Organizacja Meteorologiczna mówi o "niepokojących wiadomościach dla planety".

Upał
Upał
Źródło zdjęć: © Getty Images | SimpleImages

11.07.2023 08:32

Pierwszy tydzień lipca był prawdopodobnie najcieplejszym tygodniem na świecie w historii. - Według wstępnych danych świat miał właśnie swój najgorętszy tydzień w historii – poinformowała Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO).

Rekordowe temperatury są mierzone zarówno na lądzie, jak i w oceanach. Tak drastyczny wzrost poziomu ciepła ma "potencjalnie niszczycielski wpływ na ekosystemy i środowisko". – Jesteśmy na niezbadanym terytorium – powiedział dyrektor usług klimatycznych WMO, Christopher Hewitt.

Co więcej, przypuszcza się, że przez zjawisko pogodowe El Niño możemy spodziewać się kolejnych rekordów aż do 2024 roku. – To niepokojące wieści dla planety – stwierdził Hewitt.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czym jest El Niño?

El Niño to zjawisko pogodowe, które występuje co dwa do siedmiu lat i może przyczyniać się do wzrostu temperatur na całym świecie w wyniku zmian klimatycznych. Charakteryzuje się ociepleniem wód powierzchniowych Oceanu Spokojnego.

Jego "siostra", La Niña, przynosi z kolei ochłodzenie. Miała ostatnio miejsce w latach 2020-2022, chociaż zazwyczaj oba procesy trwają około 9 miesięcy. Są one częścią ENSO, czyli zjawiska w ziemskim systemie klimatycznym, które wpływa na globalną cyrkulację atmosferyczną i przez to na pogodę na świecie. Pomiędzy dwiema przeciwstawnymi skrajnościami cyklicznie występuje także faza neutralna. Nie jest jeszcze pewne, jaką siłę będzie mieć tegoroczny El Niño - szansa na to, że tym razem będzie intensywny, wynosi na ten moment 56 proc.

Zobacz także
Komentarze (4)