zboże(strona 12/13)

Złożenie w prokuraturze wniosków w sprawie posłów Samoobrony, którzy uczestniczyli w czwartek w wysypywaniu zboża z wagonów, zapowiedział wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Zbigniew Sobotka.

Ucieczka przez tory (PAP/Jacek Turczyk)
Podkom. Adam Jasiński z Komendy Stołecznej Policji powiedział, że sytuacja na stacji przeładunkowej Warszawa-Żerań została opanowana i jest już tam spokojnie.

Działacze Samoobrony niosą kobietę, która zasłabła (PAP/Jacek Turczyk)
Prezes Kółek Rolniczych Władysław Serafin uważa, że czwartkowy protest Samoobrony to działanie na pokaz, a nie dla dobra polskich rolników.

Andrzej Lepper na terenie bocznicy kolejowej (PAP/Jacek Turczyk)
Poseł PSL Zbigniew Komorowski i właściciel spółek Polskie Młyny i Bakoma, do których należy młyn w Szymanowie, powiedział, iż nie martwi się protestem Samoobrony, bo zboże było wysoko ubezpieczone.

Jeśli zachodzi podejrzenie popełnienia przestępstwa, to będą wszczynane postępowania - tak minister sprawiedliwości Barbara Piwnik skomentowała czwartkowy protest członków Samoobrony, którzy wysypali zboże z wagonów.

Wiceprezes PSL Marek Sawicki uważa, że rząd powinien natychmiast wstrzymać import zboża i mięsa. Powiedział, że oczekuje takiej decyzji na najbliższym posiedzeniu rządu. Według Sawickiego, jeśli rząd nie podejmie takiej decyzji, w tym obszarze grozi nam destabilizacja społeczna.

Andrzej Lepper i wysypane zboże (PAP/Jacek Turczyk)
Posłowie i działacze Samoobrony wysypali w
czwartek zboże z wagonów na tory na stacji przeładunkowej Warszawa-
Żerań. Zboże zostało wysypane z trzech z 21 wagonów blokowanego od
rana składu kolejowego z pszenicą. Otwierane są kolejne wagony.

Grupa działaczy Samoobrony i jej posłów z
Andrzejem Lepperem blokuje pociąg ze zbożem z Niemiec na stacji
przeładunkowej Warszawa-Żerań.

Wicepremier, minister rolnictwa Jarosław Kalinowski zapowiedział, że od 1 lipca 2002 roku zostanie uruchomiony nowy kontyngent na import zbóż z Unii Europejskiej. W ramach tego importu do Polski miałoby być sprowadzonych 480 tys. ton zbóż.

Wicepremier minister rolnictwa Jarosław Kalinowski po raz kolejny zapewnił, że w budżecie państwa znajdą się pieniądze na tegoroczne interwencje na rynku rolnym. Gość radiowych Sygnałów Dnia podkreślił, że interwencja jest konieczna, gdyż o sytuacji na rynku polskich produktów żywnościowych decyduje rynek zbożowy.

Członkowie Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjnego NSZZ "Solidarność" Rolników Indywidualnych
zablokowali na godzinę dziewięć wagonów z importowaną kukurydzą stojących na bocznym torze stacji PKP w Muszynie.

Wiceminister rolnictwa Jerzy Plewa
powiedział w poniedziałek w Brukseli, że widzi większe szanse na
dalsze szybkie wzajemne otwarcie Polski i Unii Europejskiej w
handlu mlekiem i jego przetworami, a mniejsze w zbożach i wołowinie.

Szef rolniczej "Solidarności" Marian Zagórny - który zgodnie z wyrokiem sądu miał pracować bezpłatnie przez 10 miesięcy w Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej w Muszynie - przybył w poniedziałek na miejsce, lecz nie przystapił do pracy.

Sąd Rejonowy w Muszynie zdecydował w czwartek, że lider Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjnego NSZZ "S" RI, Marian Zagórny, odbędzie karę ograniczenia wolności w Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej w Muszynie.

Siedem milionów ton zbóż z tegorocznego urodzaju
Ukraina sprzeda na eksport. To rezultat najlepszego od lat
urodzaju - powiedział we wtorek w Kijowie minister rolnictwa - Iwan
Kyryłenko.

Sąd Rejonowy w Muszynie w małopolskiem odroczył w piątek decyzję o wykonaniu kary ograniczenia wolności wobec Mariana Zagórnego.

Tegoroczne opady i powódź sprawiły, iż zboże - choć obrodziło - jest gorszej jakości. Ministerstwo Rolnictwa i największe rolnicze związki zawodowe zapewniają, że nie trafi ono do konsumenta.

Prezes Agencji Rynku Rolnego Andrzej Łuszczewski zapowiedział w środę, że razem z ministrem rolnictwa wystąpi z propozycją pomocy dla rolników poszkodowanych w czasie tegorocznej powodzi. Zaznaczył jednocześnie, że Agencja nie obniży parametrów skupowanego zboża i nie uruchomi interwencyjnego skupu pszenicy paszowej.

Około 800 mln zł może być przeznaczone na likwidację skutków powodzi - wynika z wtorkowych decyzji rządu, o których poinformował dziennikarzy premier Jerzy Buzek.

Marian Zagórny nie chce już, aby prezydent go ułaskawił za wysypywanie zboża w Muszynie. W środę przesłał do tamtejszego sądu wniosek o wycofanie prośby o łaskę. W uzasadnieniu napisał, że czyni to, ponieważ pięciu innych rolników biorących udział w proteście nie ułaskawiono.