Uszkodzona została płyta z zapisem z kamer monitoringu. Chodzi o przejazd kolumny premier Beaty Szydło. Nośnik był ważnym dowodem w procesie dotyczącym wypadku ówczesnej szefowej rządu z lutego 2017 r. w Oświęcimiu.
Beata Szydło została wezwana do krakowskiego sądu w charakterze świadka ws. wypadku rządowej limuzyny z 2017 roku. Była premier była w budynku przez 45 minut, jednak treść jej zeznań jest niejawna.
Krakowska prokuratura ustaliła szczegóły wypadku, który miał miejsce w lutym ubiegłego roku z udziałem byłej premier Beaty Szydło. Jednak zebrane dokumenty wskazują szereg wątpliwości, czy rządowa kolumna jechała zgodnie z przepisami.
Kierowcy Służby Ochrony Państwa mają prywatnie wykupować sobie ubezpieczenia. W ten sposób unikają finansowej odpowiedzialności ze kolizje i wypadki, spowodowane z ich winy.
- Wciąż czekamy na pierwszą opinię biegłego - informuje Prokuratura Rejonowa w Poznaniu. To odpowiedź na pytanie dotyczące stanu postępowania w sprawie wypadku kolumny rządowej MON pod Toruniem. Wypadek miał miejsce w styczniu tego roku.