- Każdy rozsądny wyborca, który czyta sondaże, widzi, że jedyną siłą, która może zatrzymać pochód KE i Wiosny do władzy, jest obóz Zjednoczonej Prawicy. Głosowanie na inną listę niż PiS zwiększa ryzyko, że na jesieni będziemy mieli rząd Schetyny i Biedronia. Bądźmy mądrzy przed szkodą, a nie po szkodzie - mówił wicemarszałek Senatu Adam Bielan w programie "Tłit". Odnosząc się do ostatniego przed wyborami do Europarlamentu sondażu WP dodał: "Na kilka dni przed wyborami wiemy jedno: ZP i KE idą łeb w łeb. Jeśli ktoś nie chce rządów Schetyny i Biedronia i nie chce zmarnować głosu, powinien głosować na nas. Jeśli nawet nas nie kocha w 100 proc.".