wojsko polskie(strona 10/16)

- Działania Ministerstwa Obrony Narodowej są chaotyczne, nie ma tam żadnej strategii - ocenił w #dzieńdobryWP politykę kadrową resortu obrony były dowódca Wojsk Lądowych gen. Waldemar Skrzypczak. Jego zdaniem najważniejszym kryterium, jakim obecnie posługuje się MON, jest polityczna lojalność.

- W otoczeniu prezydenta Andrzeja Dudy brakuje głosu człowieka, który ma wiedzę instytucjonalną na temat armii i mógłby na bieżąco informować głowę państwa o tym, co armię boli i jak należałoby chociażby rozgrywać nasze sprawy w NATO - mówi WP gen. Roman Polko, były dowódca GROM-u. Jak dodaje, warto aby prezydent wykonał gest wobec rezygnujących generałów - na przykład powołując taką osobę na stanowisko doradcy.

Ministerstwo Obrony Narodowej udostępniło informacje, z których wynika, że "powstrzymano falę odejść z armii oficerów i szeregowych", która była związana z "polityką zmniejszania liczebności polskiej armii" poprzedniego rządu.

Prezydent Andrzej Duda nie jest "odcinany" przez MON od spotkań z generałami - zapewnił szef prezydenckiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch. W jego opinii ostatnie odejścia generałów z armii nie są "niczym nadzwyczajnym".

Prezydent RP mianował gen. broni Leszka Surawskiego na stanowisko Szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego - poinformowało na swoim profilu na Twitterze Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.

Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Mieczysław Gocuł we wtorek zakończy służbę wojskową. Jak poinformował rzecznik rządu Rafał Bochenek, jego obowiązki do czasu powołania nowego szefa będzie pełnił jego dotychczasowy I zastępca, gen. Michał Sikora. Bochenek, dopytywany czy Sikora będzie zastępował, czy też dostanie nominację na szefa SG, odpowiedział, że "teraz go będzie zastępował".

Z końcem stycznia szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Mieczysław Gocuł zakończy służbę wojskową. Opublikowano pożegnalne podziękowania generała, skierowane do żołnierzy i pracowników wojska, weteranów i kombatantów oraz rodzin wojskowych. Zostało ono opublikowane na stronie SG WP i jest opatrzone datą 31 stycznia 2017 r.

Polska armia pod wodzą ministra Antoniego Macierewicza (PiS) przechodzi zmianę warty na najwyższych szczeblach. Wirtualna Polska uzyskała informacje o tym, ilu generałów i pułkowników pożegnało się z armią. Poprzednio taka rewolucja została zainicjowana - ale nieskończona - 10 lat temu, gdy PiS po raz pierwszy przejęło władzę.

Polska będzie miała na uzbrojeniu jedne z najnowocześniejszych pocisków JASSM-ER, które produkowane są przez koncern Lockheed Martin. Ambasador Rosji przy NATO Aleksandr Gruszko już oświadczył, że źle to wpłynie na bezpieczeństwo w Europie, a Moskwa będzie ten arsenał brać pod uwagę tworząc własne plany militarne.

MON ma już projekt nowej reformy systemu dowodzenia i kierowania Siłami Zbrojnymi RP. To może zwiasotwać dalszy ciąg radykalnych zmian na najwyższych stanowiskach w armii.

Rok 2016 kończy się dla polskich sił zbrojnych kadrowym trzęsieniem ziemi. Stanowiska tracą kluczowi dowódcy, których bardzo ciężko będzie zastąpić ludźmi o równie wysokich kwalifikacjach i doświadczeniu. Odejścia mogą zachwiać relacjami z naszymi sojusznikami w NATO, a to nie koniec ruchów tektonicznych w polskiej armii, bo w przyszłym roku MON szykuje reformę całego systemu dowodzenia.

Kulminacja zmian, które od ponad 12 miesięcy prowadziło MON. Z wojska odchodzą gen. broni Mirosław Różański, dowódca generalny Rodzajów Sił Zbrojnych, oraz gen. Mieczysław Gocuł, szef Sztabu Generalnego WP. Dodatkowo w tym miesiącu kończy kadencję trzeci - nie mniej ważny - gen. broni Marek Tomaszycki, dowódca operacyjny - pisze "Rzeczpospolita". Na razie nie ma pewności, kto ich zastąpi.

- Sejm uchwalił ustawę powołującą Wojska Obrony Terytorialnej
- Nowy rodzaj sił zbrojnych w Wojsku Polskim ma powstać z początkiem 2017 r.
- MON liczy, że 2019 r. w WOT będzie służyło ponad 50 tys. żołnierzy

Antoniemu Macierewiczowi nie można odmówić patriotyzmu i odporności na korupcję, które są niezbędne dla każdego ministra obrony narodowej. Ale sama determinacja to za mało, a w połączeniu z oderwaniem od rzeczywistości może jeszcze pogłębić skalę przyszłej katastrofy. Podobne oddanie ojczyźnie cechowało przywódców II RP, którzy poprowadzili Polskę na z góry przegraną wojnę. Macierewicz robi wszystko, aby złożyć na narodowym ołtarzu taką samą ofiarę. Z nas - pisze Marcin Bartnicki (WP Opinie).

Wielkie polskie zwycięstwo w sierpniu 1920 r. pod Warszawą nie rozstrzygnęło losów wojny z Sowietami. Armia Czerwona otrzymała dotkliwy cios, ale wciąż stanowiła zagrożenie dla Polski. Ostateczne rozstrzygnięcie miało nastąpić dopiero w trakcie starcia nad Niemnem. Jak osiągnięto to zapomniane dziś zwycięstwo?

- Oficerowie, którzy awanturowali się w hotelu i pobili policjantów, zostali usunięci z 15. Brygady Zmechanizowanej w Giżycku
- Trzej żołnierze zostali przeniesieni do rezerwy kadrowej
- Dowódca 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej wydał w tej sprawie oświadczenie
- "Nie pozwolimy, aby jeden incydent przekreślił ponad dwudziestoletni dorobek naszych dokonań" - napisał płk. dr Jarosław Gromadziński
- Sprawą krewkich oficerów zajmuje się prokuratura oraz Żandarmeria Wojskowa

Minister obrony Antoni Macierewicz przebywał w sobotę w Kuwejcie, gdzie spotkał się ze stacjonującymi tam polskimi żołnierzami realizującymi zadania przeciw tzw. Państwu Islamskiemu. Wasza misja jest cegłą budowanego muru obronnego chroniącego Polskę - mówił szef MON do żołnierzy.

Jedną z atrakcji będzie przelot ponad pięćdziesięciu samolotów i śmigłowców

• W Jaworku Ruskim k. Przemyśla odnaleziono 14 szkieletów
• Przedmioty znalezione w zbiorowym w grobie wskazują, że to ciała Polaków
• Szczątki należą do ludzi rozstrzelanych przez ukraińskich nacjonalistów
• Ofiarami byli prawdopodobnie polscy żołnierze lub porwani Polacy