22 lutego 1947 roku zmarł w szpitalu w Nowym Targu słynny Partyzant z Podhala Józef Kuraś „Ogień”. Kilka godzin wcześniej na strychu jednej z wiejskich chat w Ostrowsku okrążony przez oddziały MO i UB postrzelił się w głowę w próbie samobójczej. Jego historia do dziś wzbudza kontrowersje – przez przeciwników oskarżany jest o antysemityzm, bandytyzm, liczne morderstwa zarówno na tle rabunkowym jak i rasowym; przez zwolenników nazywany jest Janosikiem XX wieku, polskim patriotą walczącym z komunistami, ostatnim wielkim harnasiem, królem Podhala - pisze Marta Tychmanowicz w felietonie dla Wirtualnej Polski.