tulipan

38-latek najpierw wtargnął na posesję swojej matki, następnie zaatakował interweniujących policjantów. Był pijany. Grozi mu 10 lat więzienia.

Jerzy Kalibabka, słynny uwodziciel z Dziwnowa. Było o nim szczególnie głośno w latach 80. kiedy to rozkochiwał w sobie kobiety, a później je okradał. Nazwisko Kalibabka znowu jest na tapecie za sprawą dzieci znanego uwodziciela.

Kłótnia na stołecznym Grochowie mogła skończyć się tragedią - jeden z mężczyzn został raniony rozbitą butelką. Podejrzany oddalił się z miejsca zdarzenia, ale po chwili został zatrzymany. Poszkodowany został przewieziony do szpitala.

Mieszkaniec Opolszczyzny działał jak filmowy "Tulipan". Zdobywał zaufanie kobiet, a potem pożyczał od nich pieniądze. Pożyczek nigdy nie zwrócił. W ten sposób wyłudził blisko 90 tys. złotych. Pokrzywdzonych może być więcej.

Kobiety kochały Kalibabkę. Nawet w więzieniu otrzymywał od nich listy miłosne. Po wyjściu zza krat wrócił do nadmorskiego Dziwnowa, w którym się wychował. Spłodził tu siódemkę dzieci. Otworzył warzywniak, później sklep, a na końcu bar. Próbował ułożyć sobie życie, ale miał na pieńku z sąsiadami. - Był posądzany o kradzieże - mówi WP mieszkaniec kurortu.

Jerzy Kalibabka zmarł w wieku 62 lat. Uwodził kobiety, by wyłudzić od nich majątek. Był inspiracją do powstania słynnego serialu "Tulipan".

Sąd Apelacyjny w Katowicach wydał prawomocny wyrok ws. Sebastiana K. Podtrzymał tym samym decyzję poprzedniej instancji. Mężczyzna w nocy z 31 marca na 1 kwietnia ub.r. oszpecił twarze dwóch dziewczyn.

27-latek, który wiosną ubiegłego roku okaleczył rozbitą butelką dwie kobiety spędzi w więzieniu 8 lat. Pozostali oskarżeni usłyszeli wyrok w zawieszeniu. Sąd swoją decyzję ogłosił po trwającym pół roku procesie.

Sebastian K. usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa dwóch młodych kobiet z Sosnowca. Mężczyzna ranił ich twarze przy pomocy rozbitej butelki. Teraz spędzi w areszcie trzy miesiące. - Dostałyśmy za nic - komentowały sprawę Elwira i Anna.

Dwie pokrzywdzone kobiety rozpoznały w czasie tzw. policyjnego okazania, sprawcę okaleczenia. Według kobiet, okazany 26-latek jest mężczyzną, który przed kilkoma tygodniami stłuczoną butelką pociął im twarze w centrum Katowic.

Wytypowano prawdopodobnego sprawcę, który przed kilkoma tygodniami, stłuczoną butelką, pociął twarz dwóch młodych kobiet w centrum Katowic. To mieszkaniec Siemianowic Śląskich, aresztowany w związku z inną sprawą.

Dwie dziewczyny z Sosnowca zostały zaatakowane rozbitą butelką. Blizny na twarzy zostaną im prawdopodobnie do końca życia. Policja od półtora miesiąca nie potrafi namierzyć sprawców, dlatego dziewczyny szukają na własną rękę. Zdobyły nagranie z monitoringu, na którym widać domniemanych sprawców i rozpowszechniają je w internecie.

- Każda odmiana ma jakoś oddawać cechy swojego patrona. Trudno sobie wyobrazić, aby np. tulipan o nazwie "Leszek Miller" miał inny kolor niż czerwony - opowiada Wirtualnej Polsce Bogdan Królik, hodowca tulipanów, który 1 maja zaprezentuje nową odmianę o nazwie "Jerzy Buzek".

O źle lokowanych uczuciach warszawianek rozmawiamy z dr. Konradem Majem ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej

Spojrzenie, niewinne gesty, uśmiechy. Wszystko zaczyna się dokładnie tak, jak podczas normalnego flirtu, randki czy pierwszych spotkań zakochanych. Tyle, że dzieje się dużo szybciej i bardziej emocjonalnie. Aż dochodzi do kradzieży. Dwie oszukane kobiety zgodziły porozmawiać się z Wirtualną Polską, by opowiedzieć i jednocześnie przestrzec przed fatalnym w skutkach zauroczeniem.

Zaprosiła go do domu, a ten ją okradł. Policja podejrzewa, że jego ofiarami mogły być także inne kobiety

Zobacz blisko 100 odmian tulipanów wyprodukowanych w polskich gospodarstwach ogrodniczych! Ponadto spacery, pokazy i warsztaty

EkoDzień Kobiet przy bramie głównej UW

33-letni "Tulipan" zapraszał kobiety do wynajętych luksusowych apartamentów, z których po pewnym czasie wyprowadzał się, nie płacąc