Telewizja POlska(strona 2/1)

Od początku zmian w Telewizji Polskiej Prawo i Sprawiedliwość twierdziło wprost, że są one nielegalne. W ramach bojkotu Jarosław Kaczyński zabronił politykom swojej partii pojawiać się w TVP. Prezes PiS miał jednak zmienić zdanie, wszystko z powodu zbliżających się wyborów samorządowych.

TVP Info wyemitowała nowy spot. Jego głównymi bohaterami są politycy rządzącej koalicji, którzy cieszą się, że mogą znów występować w telewizji publicznej. W klipie pojawia się też Jacek Nizinkiewicz. Dziennikarz "Rzeczpospolitej" postanowił stanowczo zareagować.

"Likwidator Telewizji Polskiej S.A. w likwidacji wezwał Tomasza Sakiewicza, Prezesa Zarządu i Redaktora Naczelnego Telewizji Republika S.A. do zapłaty na rzecz Spółki miliona złotych" - przekazała w poniedziałek Telewizja Polska. Sprawa dotyczy naruszenia autorskich praw majątkowych.

Niemal 50 proc. Polaków pozytywnie ocenia dzisiejszą TVP wraz z nowymi prowadzącymi - wynika z najnowszego sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski. Wątpliwości co do zmian w Telewizji Polskiej ma jednak co czwarty badany.

Fundacja kierowana przez Miłosza Manasterskiego musi oddać Narodowemu Instytutowi Wolności 119 tys. zł. To efekt kontroli po tekście Wirtualnej Polski. Fundacja nie rozliczyła też 100 tys. zł z Ministerstwa Rodziny, resort podjął w tej sprawie kroki prawne.

Byłe władze TVP Info nie odpuszczają. Michał Adamczyk i Tomasz Owsiński wciąż uważają się za członków zarządu TVP. Wydali nowe oświadczenie, w którym odnoszą się do ostatniej decyzji sądu ws. mediów publicznych.

Warszawski sąd oddalił wniosek o wpisanie do Krajowego Rejestru Sądowego likwidacji spółki TVP. W "19:30" pojawiła się na ten temat krótka wzmianka, przedstawiono jednie komentarz Bartłomieja Sienkiewicza.

Warszawski sąd oddalił wniosek o wpisanie do Krajowego Rejestru Sądowego likwidacji spółki TVP. W sprawie głos zabrał Daniel Gorgosz. "Powyższe postanowienie nie powoduje skutków w postaci zmiany statusu naszej Spółki i jej władz. Telewizja Polska S.A. jest nadal w stanie likwidacji" - stwierdził.

Warszawski sąd oddalił wniosek o wpisanie do Krajowego Rejestru Sądowego likwidacji spółki TVP - podaje portal wpolityce.pl. Wcześniej podobna decyzja zapadła wobec spółki Polskie Radio S.A.

Sąd Rejonowy w Warszawie odmówił wpisania do Krajowego Rejestru Sądowego likwidacji Polskiego Radia - poinformował szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski.

W Telewizji Polskiej wybuchł skandal związany z zarobkami małżeństwa Kurskich. W latach 2016-2023 para zarobiła ponad 6 milionów złotych, co wywołało burzę w studiu podczas dyskusji między Jarosławem Sellinem a Grzegorzem Schetyną.

Dziennikarze prawicowego Radia Wnet ostro skrytykowali wysokie zarobki w mediach publicznych, co wyszło na jaw po zmianie władzy w TVP. Łukasz Jankowski podzielił się też osobistą historią, w jaki sposób wydawca "Wiadomości" chciał wymusić od niego konkretne słowa, które miał wypowiedzieć w programie.

- To nie może być fabryka pieniędzy przez ludzi, którzy z dziennikarstwem nie mieli nic wspólnego - powiedział o mediach publicznych premier Donald Tusk. Skomentował doniesienia o byłym asystencie Jacka Kurskiego i byłym szefie młodzieżówki Solidarnej Polski, który w TVP zarobił 3 mln zł.

Była rada nadzorcza TVP zwołała na piątek posiedzenie. Na ten ruch zareagował likwidator Telewizji Polskiej, który wydał oświadczenie. "Spotkanie byłych członków Rady Nadzorczej i zaproszonych gości nie jest posiedzeniem Rady Nadzorczej Telewizji Polskiej S.A. w likwidacji" - napisano.

Prawo i Sprawiedliwość próbuje odzyskać wpływy w mediach publicznych. Była rada nadzorcza na czele z Maciejem Łopińskim zwołała na piątek posiedzenie. Na ten ruch zareagował Piotr Zemła, nowy przewodniczący rady nadzorczej TVP w likwidacji.

Likwidator TVP Daniel Gorgosz podjął decyzję o zamknięciu dla osób postronnych siedziby Telewizyjnej Agencji Informacyjnej przy Placu Powstańców. W oświadczeniu wyjaśnił przyczyny takiej decyzji. Parlamentarzystów, chcących przeprowadzać interwencje, zaprosił do innego budynku telewizji.

Michał Adamczyk, podpisujący się jako "prezes zarządu TVP", wydał oświadczenie, w którym zapowiada kroki prawne "wobec osób działających na szkodę spółki". Powołuje się na decyzję sądu rejestrowego, który stwierdził, że grudniowe działania ministra kultury wobec mediów publicznych zostały podjęte przez "nieuprawniony organ".

Michał Adamczyk, mianowany prezesem TVP przez Radę Mediów Narodowych, wezwał dyrektorów telewizji na spotkanie. Wśród zaproszonych są osoby już odwołane ze swoich stanowisk przez nowe władze.

"Rewolucja w polskich mediach publicznych wydaje się nie do zatrzymania" - pisze niemiecki dziennik "Sueddeutsche Zeitung" i zwraca uwagę, że Jarosław Kaczyński najwyraźniej nie jest jeszcze gotowy, aby przyjąć to do wiadomości.

Likwidator spółki TVP Daniel Gorgosz w swoim piśmie do dyrektorów poinformował, że używając nazwy Telewizja Polska S.A. należy dodawać "w likwidacji". Od tej reguły są jednak wyjątki.