Tarnów(strona 3/1)

Bryła lodu spadła z dachu na idącą chodnikiem 76-latkę z Rzeszowa. O soplach zwisających z rynien i bryłach lodu nad klatkami schodowymi alarmują mieszkańcy wielu miast. Usunięcie zagrożenia należy do obowiązków właściciela lub zarządcy budynku.

Tarnów. Tragiczny wypadek na al. Jana Pawła II. W czołowym zderzeniu zginęła 63-letnia kobieta. Wszystko wskazuje na to, że to właśnie ona doprowadziła do tragedii.

Policja w Tarnowie zatrzymała 56-latka, który groził wysadzaniem 11-piętrowego bloku mieszkalnego. Konieczna była ewakuacja 35 mieszkańców. Mężczyzna może trafić do więzienia nawet na 10 lat.

Koronawirus spowodował, że lekcje w szkołach odbywają się zdalnie. Jednak nie wszędzie. W Katolickiej Szkole Podstawowej w Tarnowie dzieci uczą się nadal w trybie stacjonarnym. Dyrekcja twierdzi, że jest to legalne.

76-latek potrzebował pomocy, bo miał gorączkę i duszności. Doszło także do zatrzymania krążenia. Do zdarzenia przyjechali strażacy, którzy reanimowali mężczyznę przez 40 minut w oczekiwaniu na przyjazd karetki. Pacjenta nie udało się uratować.

Koronawirus zbiera śmiertelne żniwo. Dramatyczna sytuacja panuje w diecezji tarnowskiej, gdzie w środę zmarło kolejnych dwóch księży. Czy duchowni byli zakażeni? Łącznie w ciągu ostatniego tygodnia w diecezji stwierdzono dziesięć zgonów.

Tarnów. To nie był film akcji. To wydarzenie rzeczywiście rozegrało się w niedzielę 11 października nad ranem po weselu w powiecie tarnowskim. Sprawcom grozi od 3 do 5 lat więzienia. Co dokładnie się stało?

W Tarnowie doszło do śmiertelnego wypadku z udziałem robotnika pracującego na budowie. Mężczyzna spadł z rusztowania. 34-latek zmarł w szpitalu.

O własnym prawie jazdy, które pozwala poruszać się po Europie, myślą Chińczycy. Niestety niektórzy, zamiast zdać egzamin, szukają innych rozwiązań. Mającą pomagać w tym grupę przestępczą namierzyła właśnie tarnowska policja.

Tarnów. Kierowca samochodu osobowego spowodował kolizję na krętym odcinku drogi. Badanie alkomatem wskazało ponad 6 promili.

"Abp Wiktor Skworc wyraża ogromny żal i ubolewanie z powodu krzywdy wszystkich ofiar ks. Stanisława P." - czytamy w oświadczeniu rzecznika arcybiskupa katowickiego. W wyjaśnienie sprawy duchownego, który molestował dzieci, zaangażował się ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.

Koronawirus w Polsce. Starosta tarnowski Roman Łucarz miał pozytywny wynik testu na koronawirusa. Urzędnicy zostali wysłani na kwarantannę.

Koronawirus w Polsce. Tarnów. Zastępca prezydenta miasta i skarbnik są zakażeni koronawirusem. Część urzędników została skierowana na kwarantannę, a Urząd Miasta działa w innym trybie niż zazwyczaj.

Wiceprezydent Tarnowa Tadeusz Kwiatkowski jest zakażony koronawirusem. Na kwarantannę trafiło kilku innych urzędników, w tym druga wiceprezydent oraz skarbnik.

Zakażenie koronawirusem potwierdzono u kasjera marketu budowlanego Leroy Merlin w Tarnowie. Przechodzi on chorobę bezobjawowo, jednak dwie osoby z jego otoczenia trafiły do szpitala. To kolejne przypadki COVID-19 z rozwijającego się ogniska zakażeń w małopolskiej gminie.

Sprawa wyszła na jaw w momencie, gdy sąsiedzi zaczęli skarżyć się na fetor dobiegający z jednego z mieszkań. Hodowla gryzoni wymknęła się spod kontroli. Zwierzęta były trzymane w skrajnych warunkach i potrzebują pomocy, w tym nowego domu.

Szpitalny Oddział Ratunkowy w Szpitalu im. św. Łukasza w Tarnowie został zamknięty do odwołania. Placówka jest otoczona taśmami, na miejscu są funkcjonariusze policji i strażnicy miejscy. Wszystko po tym, jak na SOR zgłosiła się kobieta z podejrzeniem koronawirusa. Miała gorączkę, wróciła niedawno z Włoch.

Kobieta zostawiła chłopców w tarnowskim pogotowiu opiekuńczym. Po nagłośnieniu sprawy pomoc zaoferowało kilkanaście rodzin. Rodzeństwo trafi ostatecznie do małżeństwa z Mielca. Do nowego domu pojadą w czwartek.

25-latka przyszła do Ośrodka Pomocy Społecznej w Tarnowie i zostawiła tam swoje dzieci. To czworo chłopców od roku do sześciu lat. Ta informacja poruszyła serca w całej Polsce. Już kilkanaście rodzin zgłosiło się do opieki nad dziećmi.

Trwają pilne poszukiwania rodziny zastępczej dla czterech chłopców w wieku od roku do sześciu lat. 25-letnia matka przyprowadziła ich do pogotowia opiekuńczego w Tarnowie i stwierdziła, że nie jest w stanie dłużej się nimi zajmować.