Tarnów. Atak nożem i porwanie 18-latka
Brutalny napad na 18-latka w Tarnowie. Nastolatek został zaatakowany nożem przez trzech napastników. Udało mu się zbiec, a policja podejrzanych zatrzymała po krótkich poszukiwaniach. Grozi im kara minimum 3 lat więzienia.
Do napaści doszło w niedzielę wieczorem w Tarnowie-Mościcach w okolicach wału przeciwpowodziowego. Trzech młodych mężczyzn najpierw groziło 18-latkowi pozbawieniem życia. Jeden z napastników w pewnym momencie ranił ofiarę porwania nożem.
"18-latek zdołał się jednak uwolnić i uciekł do najbliższej stróżówki, gdzie pracownik ochrony powiadomił służby ratunkowe" - relacjonuje w komunikacie Paweł Klimek, rzecznik prasowy policji w Tarnowie.
Nastolatek został przewieziony karetką pogotowia do szpitala. Informacja o poszukiwaniach podejrzanych o porwanie i napaść natychmiast trafiła do wszystkich patroli.
Zobacz też: Tadeusz Rydzyk i urodziny Radia Maryja. O. Paweł Gużyński o słowach redemptorysty
Podejrzanych zatrzymano po ok. godzinie w pobliżu wału przeciwpowodziowego.
Policjanci ustalili też, że ranny 18-latek od dwóch dni nie wracał do domu, a jego rodzina otrzymywała pogróżki. Bliskich chłopaka straszono tym, że jeśli nie zostaną spełnione ich żądania dotyczące przekazania drobnych sum pieniędzy lub narkotyków, to przetrzymywany nastolatek zostanie zabity.
Tarnów. Atak nożem i porwanie 18-latka
"Sprawcami okazali się mieszkańcy Tarnowa w wieku 18 i 26 lat oraz mieszkaniec województwa śląskiego w wieku 27 lat" - podaje małopolska policja.
Mężczyznom postawiono zarzuty: wzięcia zakładnika, wymuszenia rozbójniczego, usiłowania zabójstwa oraz uszkodzenia ciała. To czyny, które polskie prawo kwalifikuje jako zbrodnię, dlatego grozi im kara nie niższa niż 3 lata.
Podejrzani zostali aresztowani tymczasowo na trzy miesiące.