talibowie(strona 30/61)

Zeznania pana Gasińskiego są stekiem bzdur i idiotyzmów - oświadczył w poniedziałek na antenie radiowej Trójki Rudolf Skowroński. Andrzej Lepper swe zarzuty pod adresem grupy polityków oparł na twierdzeniach Bogdana Gasińskiego, który oświadczył, iż to biznesmen Rudolf S. - czyli Skowroński - miał wręczać łapówki oskarżonym przez szefa Samoobrony osobom.

Poniedziałkowa Trybuna drukuje, w artykule Macieja Wołyńskiego "Kalendarz Gasińskiego", kilka stron przyszłorocznego kalendarza głównego świadka Andrzeja Leppera. Choć gazeta miała te dokumenty już w sobotę, to jednak, ze względu na specyficzną zawartość, nie zdecydowała się na ich ujawnienie.

(inf.własna)

Afgańska agencja AIP poinformowała w niedzielę wieczorem, że talibowie oddali przywódcom plemiennym
Zabul. AIP podkreśla, że oznacza to ostateczny kres reżimu talibańskiego.

Andrzej Lepper podczas niedzielnej konferencji(PAP/Tomasz Gzell)
Andrzej Lepper zapowiedział, że przekaże ambasadzie USA dokumenty związane z atakiem terrorystycznym na Nowy Jork 11 września oraz doświadczeniami na bydle w Klewkach.
Te dokumenty to doniesienie Bogdana Gasińskiego.

Do Kabulu przyjechała w niedzielę 7-osobowa grupa specjalistów z ONZ, której zadaniem będzie rozpoczęcie przygotowań do przyjęcia w Afganistanie oddziałów międzynarodowych sił pokojowych.

W katastrofie śmigłowca, który rozbił się w nocy z soboty na niedzielę w północnym Afganistanie, zginęło 21 osób, w tym dwaj antytalibańscy dowódcy wojskowi - podała agencja AFP. Wcześniej afgańska agencja prasowa AIP informowała o 18 zabitych.

W afgańskim Kandaharze trwały w niedzielę gwałtowne walki między frakcjami pasztuńskimi, rywalizującymi między sobą o władzę nad miastem - podała agencja Reutera. Rzecznik pasztuńskiego przywódcy Gula Ahgy Szerzaja twierdzi jednak, że w Kandaharze jest spokojnie.

Prokuratura w Warszawie uznała sobotnie zeznania Bogdana Gasińskiego, świadka w sprawie zarzutów przedstawionych w Sejmie przez Andrzeja Leppera, za zaskakujące i nieprawdopodobne.

Około dwóch tysięcy osób protestowało w sobotę w Bernie
przeciwko amerykańskiej operacji w Afganistanie - podała agencja
ATS.

Hamid Karzai, który 22 grudnia stanie na czele
tymczasowego rządu Afganistanu, powiedział w sobotę radiu
irańskiemu, że liczy na pełną współpracę Iranu.

Pakistański patrol na granicy (AFP)
Pakistan poinformował w sobotę o wysłaniu
dodatkowych oddziałów wojska i śmigłowców bojowych nad granicę z
Afganistanem, by nie dopuścić na własne terytorium talibskich
uciekinierów i terrorystów Osamy bin Ladena.

Przywódcy plemion pasztuńskich powołali Szurę, czyli radę dla przeciwdziałania konfliktom pomiędzy różnymi oddziałami, które przejęły od talibów miasto Kandahar na południu Afganistanu.

Specjalny wysłannik sekretarza generalnego ONZ ds. Afganistanu Lakhdar Brahimi spotka się w czasie weekendu z afgańskim królem przebywającym w Rzymie - przekazały w piątek źródła zbliżone do Narodów Zjednoczonych. Do spotkania Brahimiego z królem Zahirem Szachem dojdzie najprawdopodobniej w niedzielę.

Generał Tommy Franks (AFP)
Dowódca operacji sił amerykańskich w
Afganistanie generał Tommy Franks przyznał w piątek, że nie wie,
gdzie znajduje się przywódca talibów mułła Omar.
Nie wiemy po prostu, gdzie on teraz jest, co nie znaczy, że
zniknął - powiedział generał na konferencji prasowej w Tampa na
Florydzie, transmitowanej też do Pentagonu.

(AFP)
Siły amerykańskie podjęły w piątek walkę z
talibami, gdy ci uciekali ze swej ostatniej twierdzy w
Afganistanie, Kandaharu - poinformował dowódca operacji afgańskiej
generał Tommy Franks.

Amerykańscy marines z bazy Camp Rhino na południu Afganistanu przeprowadzili pierwszą akcję na lądzie zabijając 7 osób, które określono jako "siły nieprzyjacielskie".

Od początku nalotów amerykańskich na południowoafgańskie miasto Kandahar zginęło około 10 tys. ludzi, w większości talibańskich żołnierzy - twierdzi cytowany przez agencję France Presse jeden z talibów.

Osama bin Laden (AFP)
Podczas szturmu na Tora Bora, opozycja afgańska wzięła do niewoli kilku członków al-Qaedy, nie ma natomiast śladu po Osamie bin Ladenie. Agencje spekulują, że mógł przedostać się do Pakistanu.

Desygnowany na premiera przyszłego afgańskiego rządu Hamid Karzai oświadczył w piątek, że przywódcy talibów winni stanąć przed międzynarodowym sądem.