Mustafa Zahir: nie ma przebaczenia dla przywódców talibów
Mustafa Zahir (AFP)
Wnuk byłego króla Afganistanu Mohammada Zahira Szacha, Mustafa Zahir, powiedział, że dla mułły Omara i innych przywódców talibów nie ma przebaczenia.
07.12.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
To oni ponoszą prawdziwą odpowiedzialność za bombardowania i cierpienia narodu afgańskiego - oświadczył. Zastrzegł jednak, że inaczej przedstawia się sytuacja zwykłych talibów.
Mustafa Zahir wypowiadając się na temat zawartego w Bonn porozumienia powiedział, że chociaż nie jest doskonałe, jednak stanowi początek nowej epoki w Afganistanie. Teraz trzeba iść dalej.
Mustafa Zahir poinformował także, że były afgański monarcha pozytywnie ocenia porozumienie z Bonn i najpóźniej w styczniu przyszłego roku powróci do Kabulu. Przyjazd Zahir Szacha do Afganistanu przygotuje jeszcze w grudniu specjalna delegacja.
87-letni Zahir Szach przebywa na wygnaniu w Rzymie od 1973 r. (mag)