"Świadek" Gasiński niewiarygodny
Prokuratura w Warszawie uznała sobotnie zeznania Bogdana Gasińskiego, świadka w sprawie zarzutów przedstawionych w Sejmie przez Andrzeja Leppera, za zaskakujące i nieprawdopodobne.
Podczas konferencji prasowej, zorganizowanej w przerwie przesłuchania, prok. Zygmunt Kapusta powiedział, że zeznania świadka Bogdana G. są nieprawdopodobne i w najbliższych dniach będzie kontynuowane przesłuchanie.
Kapusta powiedział, że w swoich zeznaniach Gasiński twierdzi, iż był kurierem pięciu polityków, którzy - według jego relacji - mieli kontakty z afgańską mafią i szmuglowali narkotyki pod postacią kamieni szlachetnych. Według Gasińskiego, w sprawę mieliby być zamieszani politycy oskarżeni przez Andrzeja Leppera z trybuny sejmowej o łapówkarstwo.
Prokurator okręgowy w Warszawie Jerzy Łabuda dodał, że Gasiński przekazał informacje Andrzejowi Lepperowi 28 listopada tego roku, czyli na dzień przed wystąpieniem Leppera w Sejmie. Z zeznań wynika również, że Gasiński zbierał dowody w sprawie po wystąpieniu Leppera w Sejmie. (and)