szczepionka(strona 12/28)

Szczepionek przeciw sezonowej grypie nie ma w hurtowaniach i aptekach. Preparaty znajdują się w szpitalach, ale większość dawek ma trafić na śmietnik.

Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen po raz pierwszy przyznała, że popełniła błąd nie koncentrując się na możliwych problemach z masową produkcją szczepionki przeciw COVID-19. Przyznała, że sprawa ta została zlekceważona.

Czy połączenie jednej dawki szczepionki AstraZeneca z dawką rosyjskiej szczepionki Sputnik V może zwiększyć skuteczność opracowanego przez Brytyjczyków preparatu? Już wkrótce się o tym dowiemy. Badania ruszą w przyszłym tygodniu: w Azerbejdżanie i Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Koronawirus w Polsce. Szef KPRM Michał Dworczyk oraz minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek przedstawią informacje o szczepieniach nauczycieli przeciw COVID-19. Zapraszamy do oglądania relacji na żywo.

Rada medyczna przy premierze wydała rekomendację dotyczącą szczepionki AstraZeneca. Sugeruje, by stosowano ją wyłącznie u osób poniżej 60 roku życia. Osoby starsze oraz wykonujące zawód nauczyciela powinny przyjąć preparaty firm Pfizer oraz Moderna. Ci ostatni powinni również zostać zaszczepieni szybciej, niż wynika to z obowiązującego harmonogramu.

Lech Wałęsa przyjął szczepionkę przeciwko COVID-19 i mówi, jak się czuje. "To wszystko jest do zniesienia" - oświadczył na Facebooku. Jednak jeszcze w tym miesiącu czeka go kolejna wizyta w szpitalu. Tym razem na dłużej niż jedno wkłucie.

Koronawirus. Uniwersytet Oksfordzki informuje, że szczepionka AstraZeneca jest skuteczna w 76 proc. po jednej dawce. Po drugim zastrzyku odporność na COVID-19 ma rosnąć.

Media związane z Kremlem zamieniają "dyplomację szczepionkową” w niemal zimną wojnę przeciw zachodnim "zastrzykom śmierci”. Ideałem w walce o Bałkany czy Kaukaz ma być Sputnik.

Akcja szczepień w Niemczech jest zbyt powolna. Politycy zamierzają to poprawić. Zapowiadają dostawy.

Zdaniem wirusolożki Emilii Skirmuntt z Uniwersytetu Oksfordzkiego każde kolejne zakażenie przyczynia się do zwiększenia prawdopodobieństwa powstawania kolejnych mutacji koronawirusa.

Nowy wariant koronawirusa, wykryty po raz pierwszy w Republice Południowej Afryki, osłabia ochronne działanie szczepionek - wynika z danych opublikowanych w sobotę przez dwóch amerykańskich producentów tych preparatów, Novavax i Johnson & Johnson.

Na rządowym profilu w mediach społecznościowych poświęconym programowi szczepień w Polsce pojawiła się informacja o zmianach w sposobie publikacji danych dotyczących dziennej liczby szczepień. Zmiany mają wejść w życie w przyszłym tygodniu.

- Wszystkie kalkulacje sugerujące, że ktoś zostanie zaszczepiony dopiero w 2023 czy 2024 mają niewiele wspólnego z rzeczywistością. Jeśli zostaną zrealizowane wszystkie zakontraktowane dostawy, to program szczepień będziemy mogli zrealizować w ciągu roku - mówi w rozmowie z Wirtualną Polska prezes Agencji Rezerw Materiałowych Michał Kuczmierowski.

Mechanizm ten obowiązywał będzie do końca marca - poinformowała Komisja Europejska.

W raportach o niepożądanych odczynach poszczepiennych odnotowano trzy zgony. - Dwa z nich raczej nie wiążą się z podaniem preparatu - powiedział rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.

Koronawirus na świecie nadal w natarciu. Amerykańska firma Novavax przekazała w czwartek, że jej szczepionka miała 89,3 proc. skuteczności w zapobieganiu COVID-19. Chodzi o badania przeprowadzone w Wielkiej Brytanii. Według podanych informacji, szczepionka była prawie tak samo skuteczna w ochronie przed bardziej zakaźnym wariantem brytyjskim.

Europejska Agencja Leków (EMA) ma w piątek opublikować opinię na temat szczepionki przeciwko COVID-19 opracowanej przez koncern AstraZeneca we współpracy z Uniwersytetem Oksfordzkim. Pozytywna opinia umożliwi Komisji Europejskiej wprowadzenie substancji na rynek UE.