Szczepionki przeciw grypie do kosza? Szpitale nie wykorzystały dawek
Szczepionek przeciw sezonowej grypie nie ma w hurtowaniach i aptekach. Preparaty znajdują się w szpitalach, ale większość dawek ma trafić na śmietnik.
05.02.2021 07:40
O sprawie informuje "Rzeczpospolita". Gazeta przypomina, że po szturmie na apteki nie wszystkim chętnym udało się zaszczepić przeciwko sezonowej grypie. Preparatów brakuje w hurtowniach, a niektóre apteki nie widziały ich od listopada 2020 roku.
Inaczej wygląda sytuacja w aptekach szpitalnych, które otrzymały darmowe szczepionki dla personelu medycznego. Preparatów jest jednak za dużo - część szpitali zwróciła już nadmiar do Agencji Rezerw Materiałowych. Jednak, jak zauważa "RP", "zwrot niewykorzystanych szczepionek przez szpitale w lutym tak naprawdę jest jednoznaczny z wyrzuceniem ich do kosza".
– Aktualnie obserwujemy znaczny spadek zainteresowania pacjentów szczepionkami przeciw grypie. Przede wszystkim dlatego, że część z nich już się zaszczepiła. Zapytania o te preparaty pojawiają się sporadycznie – powiedział gazecie Tomasz Leleno, rzecznik prasowy Naczelnej Izby Aptekarskiej.
Dla przykładu: w Górnośląskim Centrum Medycznym w Katowicach zaszczepiło się na grypę tylko 340 osób na 1,2 tys. pracowników. Warto zaznaczyć, ze sezon grypowy, z największą zachorowalnością, przypada na okres od stycznia do marca. Jednak teraz największe zainteresowanie dotyczy szczepionek przeciw COVID-19.
Szczepionka przeciw grypie. Ministerstwo Zdrowia tłumaczy
Ministerstwo Zdrowia informuje, że za pośrednictwem portalu dla szpitali złożono zamówienia na 247 991 szczepionek przeciwko grypie.
"Nie posiadamy informacji, ile z nich nie zostało wykorzystanych i pozostaje w magazynach aptek szpitalnych" – podaje resort. Nie wiadomo, ile osób się zaszczepiło.
"Będzie to możliwe dopiero po sezonie szczepień. Takie dane zbiera PZH" – tłumaczy resort. Z kolei rzeczniczka Państwowego Zakładu Higieny Anna Dela cytowana przez "RP" powiedziała, że nie posiada takich danych.
Źródło: "Rzeczpospolita"