Mężczyzna nie żyje, żona z dzieckiem ranni. Tragedia pod Częstochową
Tragiczny wypadek w woj. śląskim. Zginął 44-letni kierowca. W samochodzie podróżowało także dziecko i kobieta. Oboje zostali ranni. Policja apeluje o ostrożność na drogach.
Do wypadku w Ślęzanach w powiecie częstochowskim doszło w niedzielę po godzinie 15.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że na łuku drogi wojewódzkiej nr 789, 44-letni kierowca stracił panowanie nad pojazdem marki Renault. Samochód zjechał na pobocze, uderzył w przepust, drzewo, a następnie w ogrodzenie posesji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Manewry Zapad. Mieszkańcy Sokółki o zagrożeniach dla Polski
Lądował śmigłowiec LPR
Kierowca zginął na miejscu. W pojeździe znajdowały się również 37-letnia kobieta i sześcioletnie dziecko, które z obrażeniami zostały przetransportowane do szpitala.
Na miejscu interweniował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Droga w rejonie zdarzenia została zablokowana, a ruch odbywał się lokalnie.
Śląska policja prowadzi dochodzenie w celu ustalenia przyczyn i okoliczności wypadku. Policja apeluje do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności.
"Chwila nieuwagi, nadmierna prędkość czy utrata koncentracji mogą zakończyć się tragedią. Życie mamy tylko jedno – dbajmy o nie" - apeluje policja.
Czytaj też: