Od 1 lipca rusza rządowa loteria szczepionkowa, którą zrealizuje Totalizator Sportowy. Obóz rządzący na tę akcję zamierza przeznaczyć ponad 140 mln zł. Jedyny warunek: przyjęcie preparatu przeciwko koronawirusowi. Ryszard Czarnecki w programie "Newsroom WP" pytał prowadzącego, czy radzi mu wzięcie udziału w tej loterii. Sebastian Ogórek szczerze odparł, że polityk ma do wyboru dwie opcje: albo loteria totalizatora, albo loteria w której można przegrać zdrowie. - Myślę, że pierwszy wariant jest lepszy, jak zostanę zaszczepiony, to posłucham pańskiej rady. Dziś wystąpił pan trochę jako Wujek Dobra Rada, ale myślę, że ma pan rację - powiedział europoseł Prawa i Sprawiedliwości.