Włochy. Ogromne kolejki i szturm na punkt szczepień. Interweniować musieli karabinierzy
W środę w Bolonii zorganizowano dzień otwarty szczepień preparatem Johnson & Johnson. Niektórzy spędzili całą noc w oczekiwaniu na otwarcie punktu. Tłum i chaos były tak ogromne, że musieli interweniować karabinierzy.
W Bolonii na terenach targowych zorganizowano w środę otwarty punkt szczepień dostępny dla wszystkich bez wcześniejszych zapisów. Podawano w nim jednodawkowy preparat Johnson & Johnson.
Zainteresowanie akcją zaskoczyło jednak nawet przedstawicieli władz miasta. Już w nocy z wtorku na środę około pięć tysięcy osób ustawiało się w kolejce do punktu.
Niektórzy spędzili tam kilkanaście godzin, by załapać się na szczepionkę. Filmiki, które zyskały popularność w sieci, obrazują skalę tłumów.
Włochy. Wielkie emocje
Za tłok i brak odpowiedniej organizacji przeprosił burmistrz Bolonii Virginio Merola, który przyznał, że nie przewidziano, iż tak masowo mieszkańcy odpowiedzą na ofertę szczepień bez wcześniejszych zapisów.
Dyrektor punktu szczepień podkreślił z kolei, że otwarcie wywołało ogromny szturm, który ciężko było zatrzymać. - Nie spodziewaliśmy się tak masowego przybycia młodych ludzi. Z jednej strony to cieszy, ale nie zabrakło też niepokojących chwil zamętu - powiedział Paolo Bardon w rozmowie z portalem ilrestodelcarlino.it.
W tłumie nie zabrakło osób, które próbowały się wepchnąć bez kolejki. Powodowało to agresywne zachowania innych czekających. Całą sytuację musieli uspokajać karabinierzy.
Początkowo władze planowały, że w środę wykorzystanych zostanie 1200 dawek szczepionek. Ogromne zainteresowanie spowodowało, że zwiększono pulę dostępnych preparatów do prawie 3 tys. Wakcyn i tak zabrakło jednak dla dużej liczby chętnych.
Włochy. Sytuacja covidowa
Środowy bilans epidemiczny potwierdza stałą poprawę sytuacji we Włoszech, gdzie ostatniej doby odnotowano 62 zgony i 2897 następnych przypadków zakażeń wykrytych w 226 tys. testów. Tylko 1,2 proc. z nich dało wynik pozytywny.
Stale spada tam też liczba aktywnych zakażeń, których jest teraz około 210 tys.
Na zwyczajnych oddziałach covidowych przebywa około 5800 pacjentów, a na intensywnej terapii - 933.
Źródło: ilrestodelcarlino.it/PAP