solidarność(strona 36/54)

25 lat temu stoczniowcy z Gdańska zapoczątkowali nowy rozdział we współczesnej historii Polski. 31 sierpnia 1980 roku to dzień, który na zawsze pozostanie dniem, w którym zwyciężyła wolność.
Wydarzenia w gdańskiej stoczni wywarły wielkie piętno na wszystkich. Wśród świadków tych zdarzeń byli również bardzo młodzi wówczas pracownicy przyszłej Wirtualnej Polski. Dziś chcą podziękować swoim rodzicom i krewnym, uczestnikom strajku w Stoczni Gdańskiej.

"Solidarność" jest świetlistym przykładem
potęgi transformacji - napisał prezydent USA George W. Bush w
liście, który odczytał na uroczystej sesji rocznicowej "Od
'Solidarności' do wolności" w Gdańsku b. sekretarz stanu USA James
Baker.

Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko w
przemówieniu podczas międzynarodowej konferencji "Od Solidarności
do wolności" w Gdańsku powiedział, że "Solidarność" wskazała
krajom Europy Środkowo-Wschodniej drogę do niepodległości.

Polacy oswobodzili nie tylko samych siebie,
zapoczątkowali proces o epokowym znaczeniu, który oddziałuje do
dzisiaj - powiedział prezydent Niemiec Horst Koehler
podczas specjalnej sesji międzynarodowej konferencji "Od
Solidarności do wolności" w Gdańsku.

Pierwsza sprawa to wolność i to jest fakt i nikt nie kwestionuje tego wielkiego osiągnięcia. Druga rzeczywistość to pewne trudności, które wynikają z koniecznej transformacji gospodarczej zwłaszcza. I te biedy wielu Polaków dodręczają, ale przecież nadrzędna wartość jaką jest wolność - przede wszystkim myślę o młodym pokoleniu - przecież ci, którzy mają dziś 20, 25 lat - to przecież oni nie pamiętają tamtych dramatycznych sytuacji, natomiast dzisiaj cieszą się wolnością. Mamy np. 2 miliony studentów - a ilu mieliśmy studentów za czasów komunistycznych? 500 tysięcy - powiedział abp Tadeusz Gocłowski w "Salonie politycznym Trójki".

Dzieło "Solidarności" było potrzebne, aby
uruchomić nową epokę, bez bloków, bez podziałów - epokę
intelektu, informacji i globalizacji - ocenił historyczny przywódca "S" Lech Wałęsa, występując w Gdańsku na specjalnej sesji międzynarodowej konferencji "Od Solidarności do wolności".

Doświadczenia Solidarności mają pewne elementy unikalne. Wynikają z historii i doświadczeń polskich, ale z drugiej strony są objawem pewnych uniwersalnych procesów historycznych. Zrozumienia, że problematyka polityczna będzie lepiej rozwiązana w sposób pokojowy, niż krwawy, bo rozwiązania krwawe pociągają za sobą dalsze konsekwencje. I tego rodzaju proces dojrzałości politycznej na świecie się rozpowszechnia. To nie oznacza jednocześnie, że wszystkie kraje w tym samym czasie przejdą przez okres przemian podobnych do tych, które miały miejsce w Polsce - powiedział prof. Zbigniew Brzeziński w "Sygnałach Dnia".

Prezydent USA George W. Bush wraz z żoną Laurą w specjalnym oświadczeniu z okazji 25. rocznicy Sierpnia '80 podkreślili, że ta ważna rocznica jest okazją do wyróżnienia ruchu "Solidarność" za jego istotne zasługi w szerzeniu wolności.

Jakub Wojciechowski przyjechał z Wrocławia razem z dziewczyną, Joanną. Opowiada o mamie, która była przewodniczącą "Solidarności" na Uniwersytecie Wrocławskim i tacie, który roznosił ulotki.

"Polska jest dobrym przyjacielem Ameryki" - napisał prezydent Stanów Zjednoczonych George W. Bush w liście przesłanym do Gdańska w rocznicę podpisania porozumień sierpniowych.

Prezydent Warszawy Lech Kaczyński zaapelował do mieszkańców stolicy o wywieszenie flag państwowych 31 sierpnia - w Dniu Solidarności i Wolności. Jest on obchodzony w rocznicę zawarcia porozumień w Gdańsku w sierpniu 1980 roku.

Niemiecki minister spraw zagranicznych Joschka Fischer uznał powstanie 25 lat temu w Stoczni Gdańskiej niezależnego związku zawodowego "Solidarność" za historyczne wydarzenie, które doprowadziło do upadku komunizmu i przyczyniło się do przezwyciężenia podziału Niemiec i Europy.

Lech Wałęsa jest przekonany, że wielkość czynu "Solidarności" będzie widać tym bardziej, im więcej czasu od niego upłynie. Owacyjnie witany przez zebranych w gdańskiej hali Olivii historyczny lider strajku i związku wystąpił do na rocznicowym zjeździe NSZZ "S".

(RadioZet)
Duch wolności, którego Solidarność wysłała 25 lat temu do krajów bałtyckich, na Bałkany, do Czech i na Węgry wcale nie zestarzał się i nadal inspiruje narody do walki o wolność i prawa człowieka – twierdzą goście konferencji "Od Solidarności do Wolności". Mówią: powinniśmy zrobić teraz wszystko, by posłać go jeszcze raz. Przede wszystkim na wschód. Tylko jak to zrobić?

(Archiwum)
Dwadzieścia pięć lat temu, 30 sierpnia 1980 roku podpisano w Szczecinie pierwsze porozumienie sierpniowe. Władze zgodziły się m.in. na niezależne związki zawodowe, ograniczenie cenzury i podwyżkę płac. Swoje podpisy złożyli szef komitetu strajkowego Marian Jurczyk (dzisiaj prezydent miasta) oraz ówczesny wicepremier Kazimierz Barcikowski.

Prezydent Aleksander Kwaśniewski podziękował Niemcom za ich wsparcie okazane Polsce na jej drodze
zapoczątkowanej wydarzeniami Sierpnia 1980 r. Podkreślił, że ma
"poczucie satysfakcji" z tego, co do tej pory udało się osiągnąć w
relacjach polsko-niemieckich.

Lech Wałęsa w wywiadzie dla
rosyjskich "Izwiestii" przyznaje, że chciałby znów zostać
prezydentem.

(PAP)
To nie jest sprawa polsko-białoruska, to uderzenie w białoruskie społeczeństwo, którego częścią są Polacy. Tak mówi szef naszej dyplomacji Adam Rotfeld. O zmianie władz Związku Polaków na Białorusi, Rotfeld rozmawiał z reporterem Radia ZET podczas drugiego dnia międzynarodowej konferencji "Od Solidarności do Wolności".

Bez solidarności demokracja jest zagrożona - uważa była sekretarz stanu USA Madeleine Albright. Zabierając głos na międzynarodowej konferencji "Od Solidarności do Wolności" w Warszawie Albrigth podkreśliła, że Zachód ma obowiązek wspierać narody walczące o demokrację.