Marszałek Sejmu Marek Borowski przychylił się do opinii premiera Leszka Millera, który powiedział, że rozpatrywanie wniosków opozycji o odwołanie kolejnych ministrów, to strata czasu posłów. Szef rządu wyraził taką opinię w związku ze środową, nieudaną, trzecią już próbą odwołania ministra spraw wewnętrznych i administracji Krzysztofa Janika.