150 pasażerów, którzy mieli wylecieć w niedzielę wieczorem z lotniska w Rotterdamie do Ankary, ale ich lot został przesunięty na wtorek, odmówiło opuszczenia lotniska. Ludzie są wściekli, słychać krzyki, pasażerowie grożą zablokowaniem wejścia i doprowadzeniem do odwołania wszystkich lotów - podają holenderskie media.